Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Nie dojdzie w najbliższym czasie do rewanżu Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) z Giennadijem Gołowkinem (38-0-1, 34 KO). Wymagania finansowe Kazacha są nie do spełnienia przez obóz Meksykanina - poinformował Oscar De La Hoya, promotor "Canelo".

Pięściarze po raz pierwszy skrzyżowali rękawice we wrześniu ubiegłego roku, a walka zakończyła się remisem. W maju miało dojść do drugiego pojedynku, jednak trzy miesiące wcześniej w organizmie Alvareza wykryto obecność zakazanych substancji wspomagających i zawieszono go na pół roku.

"Canelo" zapowiedział, że na ring wróci 15 września i wszystko wskazywało, że właśnie wtedy kibice doczekają się jego rewanżu z Gołowkinem. Kazach postanowił jednak zażądać większych pieniędzy, niż wcześniej i rozmowy zostały zerwane.

De La Hoya poinformował, że wrześniowym przeciwnikiem Alvareza będzie prawdopodobnie Daniel Jacobs, były mistrz świata wagi średniej. Amerykanin w ostatnim występie po bardzo wyrównanej walce wygrał na punkty z Maciejem Sulęckim.