Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Eddie Hearn zapowiada, że w najbliższych miesiącach, kontrole antydopingowe przed galami organizowanymi przez grupę Matchroom Boxing będą jeszcze częstsze. Brytyjski promotor przekonuje, że jest liderem pod tym względem w całym bokserskim środowisku.

- W ciągu ostatniego roku wydaliśmy na organizację testów setki tysięcy, jeśli nie ponad milion dolarów. Nikt nie sprawdza zawodników przed galami tak często jak my. Innym promotorom szkoda na to pieniędzy, my chcemy dawać uczciwy produkt - tłumaczy Hearn.

W ostatnich tygodniach przy okazji wydarzeń organizowanych przez Matchroom, na dopingu zostali przyłapani m.in. Tyrone Spong oraz Heather Hardy. Wcześniej kontrole wykazały także nieprawidłowości u Jarrella Millera, a dalej nierozwiązana zostaje także sprawa Dilliana Whyte'a.

- Będziemy robić jeszcze więcej testów, bo chcemy wyeliminować ze sportu oszustów. Oczywiście każdy zasługuje na drugą szansę, ale jeśli ktoś zostanie złapany dwa razy, to trzeciej szansy od nas nie dostanie. Dopingowicze będą łapani, nie będziemy na tym oszczędzać - mówi Hearn.

Brytyjski promotor organizuje swoje gale na terenie Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz Włoch. Wkrótce Hearn ma także wejść na rynek niemiecki.