Artur Beterbijew (15-0, 15 KO) wydał 50 tysięcy dolarów na przygotowania do odwołanej ostatecznie walki z Fanlongiem Mengiem (16-0, 10 KO). Pojedynek miał się odbyć 28 marca w Quebecu, jednak został przesunięty na późniejszy termin z powodu globalnej epidemii koronawirusa.

Rosjanin opłacał przez kilka tygodni 6-osobowy sztab treningowy, zakwaterowanie, przeloty oraz sparingpartnerów. O kosztach związanych z obozem przygotowawczym poinformował Marc Ramsey, trener zawodnika.

Grupa Top Rank próbowała w ostatniej chwili zmienić miejsce organizowania gali i przenieść ją do Stanów Zjednoczonych. W USA także wprowadzono jednak dodatkowe środki ostrożości, nawet dla wydarzeń organizowanych bez publiczności.

Beterbijew ostatni raz boksował w październiku. Rosjanin pokonał Oleksandra Gwozdyka i zunifikował mistrzowskie pasy federacji WBC oraz IBF. Za ten występ Beterbijew zainkasował 1,5 mln dolarów.