Gdy 18 listopada team Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO) wylatywał do Australii na walkę z Danny Greenem (31-5, 27 KO) wraz z polskim mistrzem wyruszyła na Antypody kamera ringpolska.pl. Planowaliśmy relacjonować dzień po dniu, w formie video-bloga, przygotowania "Diablo" do kolejnej obrony pasa WBC. Niestety już na miejscu okazało się, że okolice Perth to jeśli chodzi o dostęp do szybkiego internetu bardzo autonomiczna część Australii i po emisji dwóch odcinków musieliśmy zrezygnować z emisji bloga. Część zapisanych materiałów prezentujemy dziś w poniższym filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=spSNnk0lxh0
Video. Włodarczyk nokautuje Greena >>
>
Były niekwestionowany mistrz świata kategorii półciężkiej Antonio Tarver (29-6, 20 KO) zdradził swoją noworoczną listę życzeń na najbliższe dwanaście miesięcy. Amerykanin, który w lipcu zadebiutował w wadze junior ciężkiej, nokautując dobrze znanego polskim kibicom Danny'ego Greena, postanowił wziąć teraz na celownik mistrza świata WBC w klasie do 91 kilogramów - Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO).
- Moja lista życzeń na 2012 rok to Włodarczyk w pierwszym kwartale, potem David Haye w Madison Square Garden i Władymir Kliczko gdziekolwiek na świecie - oświadczył Tarver, znany szerszej publiczności z roli czempiona wszechwag Masona Dixona w filmie "Rocky VI".
Negocjacje w sprawie możliwej walki pomiędzy Amerykaninem i "Diablo" cały czas trwają. Organizacją pojedynku w USA zainteresowana jest telewizja Showtime.
>
W przyszłym tygodniu dojdzie do spotkania jedynego w historii boksu czempiona ośmiu kategorii wagowych Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) oraz jego szkoleniowca Freddiego Roacha. Tematem dyskusji będzie wybór kolejnego rywala dla Filipińczyka.
Nieoficjalnie mówi się, że kandydatów do pojedynku z "Pacmanem" jest czterech: Lamont Peterson, Miguel Cotto, Juan Manuel Marquez oraz Timothy Bradley. Pacquiao na ring może wrócić 5 maja lub 9 czerwca.
>
Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) to pierwszy z trzech kandydatów do tytułu Boksera Roku (Polska) w Plebiscycie ringpolska.pl 2011. Minione dwanaście miesięcy to niewątpliwie wielki przełom w karierze boksera z Węgierskiej Górki. Kariera Proksy, który wreszcie odnalazł sportową stabilizację pod okiem trenera Fiodora Łapina, znów nabrała dynamiki, jaką fani talentu "Super G" pamiętać mogą z czasów, gdy zawodnik Krzysztofa Zbarskiego stawiał pierwsze kroki jako zawodowiec, tocząc kolejne zwycięskie pojedynki, między innymi na ringach w Las Vegas.
W kwietniu Grzegorz Proksa, mający wcześniej w swoim dorobku wyłącznie tytuły młodzieżowe, we wspaniałym stylu sięgnął po pierwsze "dorosłe" mistrzowskie trofeum, pokonując na wyjeździe w walce o pas EBU-EU wagi średniej Pablo Navasquesa (25-2-1, 16 KO). Sześć miesięcy później w boju o tytuł czempiona Europy "Super G" zdemolował byłego mistrza świata Sebstiana Sylvestra (34-5-1, 16 KO), szturmem wdzierając się do czołówek większości niezależnych rankingów w swojej klasie wagowej.
Dziś, jeszcze rok temu anonimowy dla ekspertów i kibiców boksu z zagranicy "Proska" (bo tak niektórzy do niedawna wymawiali nazwisko Polaka), to jeden z głównych graczy w wyścigu po mistrzowskie honory w limicie 160 funtów i wydaje się, że chyba tylko kwestią czasu jest to, kiedy na biodrach pięściarza z Węgierskiej Górki zawiśnie któryś z prestiżowych pasów.
Swój głos na Grzegorza Proksę, a także na dwóch pozostałych kandydatów do tytułu Polskiego Boksera Roku 2011, oddać można w panelu ankietowym umieszczonym na prawym marginesie witryny. Zapraszamy do głosowania! Na zalogowanych uczestników ankiety czekają ciekawe nagrody.
> Add a comment>
Boksujący w kategorii junior ciężkiej Mateusz Masternak (24-0, 18 KO) został wyróżniony przez witrynę boxingscene.com w podsumowaniu roku 2011 w kategorii Prospekt Roku.
"Może nie jest jeszcze obecny w światowych rankingach dziennikarzy, ale jest już notowany na listach wszystkich czterech bokserskich federacji. Jest obdarzony mocnym uderzeniem, widać, że ma umiejętności, a w 2011 dopisał do rekordu trzy kolejne nokauty" - czytamy w podsumowaniu rocznym boxingscene.com na temat niepokonanego podopiecznego Andrzeja Gmitruka, który być może już niebawem zadebiutuje w barwach stajni Wilfrieda Sauerlanda.
>
Nacho Beristain, słynny trener współpracujący m.in. z Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO) został poproszony o opinię na temat mistrza WBO kategorii lekko półśredniej - Tima Bradleya (28-0, 12 KO), który wymieniany jest jako jeden z kandydatów do walki z jego podopiecznym.
Beristain powiedział tylko, że Bradley jest pięściarzem bardzo niewygodnym i walczącym nieczysto.
- Bradley jest bokserem, który walczy bardzo nieczysto i jest wyjątkowo niewygodny. Już kilku jego rywali doznało kontuzji w wyniku jego uderzeń głową - mówi Beristain, jeden z najbardziej cenionych trenerów w świecie boksu.
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=ovOpBs4wS3I
Takashi Uchiyama (18-0, 15 KO) pokonał dziś przez techniczny nokaut w 11. rundzie Jorge Solisa (40-4-2, 29 KO) i obronił tytuł mistrza świata WBA kategorii super piórkowej. Kończąca akcja Japończyka w ostatnim dniu tego roku jest z pewnością jednym z najefektowniejszych nokautów ostatnich 12 miesięcy.
> Add a comment>
Znany przede wszystkim z ulicznych bójek Kimbo Slice (3-0, 2 KO) pokonał na punkty debiutującego na zawodowych ringach Charlesa Hackmana (0-1, 0 KO) podczas gali w Miami. Slice po raz pierwszy na zawodowych ringach został zmuszony do przeboksowania pełnego dystansu czterech rund.
Amerykanin zadebiutował wśród profesjonalnych pięściarzy w sierpniu, notując dwa zwycięstwa przez nokaut w pierwszej rundzie. Kolejny pojedynek Kimbo stoczy 11 lutego w Springfield, a jego przeciwnikiem będzie Robert Bruce (2-0, 2 KO).
>
Celestino Caballero (36-4, 23 KO) pokonał jednogłośną decyzją sędziów Satoshiego Hosono (21-2, 15 KO) i obronił tym samym pas WBA wagi piórkowej. Po dwunastu jednostronnych rundach sędziowie punktowali 119-106, 119-106 oraz 116-111 dla Panamczyka, dla którego była to pierwsza obrona tytułu wywalczonego w październiku.
Podczas tej samej gali pas mistrzowski WBA wagi super piórkowej obronił także Takashi Uchiyama (18-0, 15 KO), pokonując przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie Jorge Solisa (40-4-2, 29 KO). Japończyk po raz czwarty udanie obronił tytuł.
>
Erik Morales (52-7, 36 KO) zapowiedział, że w przyszłym roku, po obronie tytułu mistrza świata kategorii lekko półśredniej, zamierza wywalczyć tytuł także w kategorii lekkiej.
Meksykanin powiedział też, że być może później, postara się o mistrzowski pas w szóstej kategorii wagowej.
- Planujemy obronę mojego tytułu w przyszłym roku, a potem chciałbym przejść do innej kategorii. Jestem teraz mistrzem w wadze lekko półśredniej, a w przyszłym roku chciałbym wywalczyć tytuł w kategorii lekkiej. Byłby to pas wywalczony przeze mnie w już piątej wadze - mówi Morales. - Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z moim planem, nie wykluczam, że postaram się o tytuł także w szóstej kategorii wagowej.
> Add a comment>
W 2011 roku zrealizowaliśmy dla Was, Drodzy Czytelnicy, ponad 800 materiałów video. Były wśród nich wywiady z takimi gwiazdami światowych ringów jak Władimir Kliczko czy Lennox Lewis, zapisy ceremonii ważenia i konferencji prasowych przed wielkimi wydarzeniami w boksie polskim i zagranicznym, ale także materiały nieco swobodniejsze w swojej formie, często dosyć zabawne. Ponieważ wielkimi krokami zbliża się czas sylwestrowej zabawy, prezentujemy poniżej wybrane nagrania traktujące bokserskie wydarzenia bardziej na luzie. Witalij Kliczko o wypadku podczas jazdy konnej, David Haye i jego "pokąsany przez pszczoły" palec u stopy, Danny Green popisujący się znajomością języka polskiego i inne nie zawsze śmieszne, ale za to przyjemne dla oka migawki uchwycone kamerami ringpolska.pl (uporządkowane chronologicznie) - wszystko to znajdziecie w rozwinięciu tego newsa...
Francisco Palacios in The Matrix
http://www.youtube.com/watch?v=o5lQQGuUm7o
Zobacz inne nagrania >>
Wkrótce na ringpolska.pl wybór najciekawszych sportowo materiałów video roku 2011
>
http://www.youtube.com/watch?v=0PNwMSKlk9s
Cygan, Szpila, Głaz i Wawrzyk w "Drużynie Mistrzów" >>
> Add a comment>
"Jeszcze trzy, cztery starcia i chciałbym się bić o mistrzostwo świata. Zaakceptowali to już promotorzy, więc jestem dobrej myśli" - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Mariusz Wach (26-0, 14 KO), czołowy polski bokser wagi ciężkiej.
Przegląd Sportowy: Tuż przed końcem roku spotykamy się w Krakowie, ale już wkrótce stoczy pan kolejną walkę. Przed panem wielkie wyzwanie: pojedynek z Tye'em Fieldsem. Wcześniej jednak krótki odpoczynek.
Mariusz Wach: Dawno nie byłem w domu na święta, bo zawsze ważniejsze były turnieje, wyjazdy. Mnie jednak ten okres nie służy, bo zawsze jem jak szalony i potem muszę zbijać wagę. Na Sylwestra wyjeżdżam w góry, do bacówki. Będzie fajnie, po góralsku. 18 stycznia wylatuję do Stanów, gdzie nadal będę się przygotowywał do marcowej walki z Fieldsem. Na pewno bilans jego robi wrażenie: 49 walk wygranych, 44 przed czasem. To solidny zawodnik - ciężki, mańkut. Przygotowania trzeba zacząć wcześniej niż zwykle.
Przegląd Sportowy: Pana były trener Stanisław Libront narzekał, że nigdy nie lubił pan biegać. A po świętach trzeba gubić zbędne kilogramy.
Mariusz Wach: To była i jest udręka, ale wiem, że muszę. Gdy tylko nadarza się okazja, przebieram się, wychodzę na dwór i ruszam w trasę. Jak jesteś dobrze wybiegany, to i w ringu idzie później lepiej.
Przegląd Sportowy: Odlicza pan już czas do tej najważniejszej walki o pas mistrzowski?
Mariusz Wach: Powoli tak. Jeszcze trzy, cztery starcia i chciałbym się bić o mistrzostwo świata. Zaakceptowali to już promotorzy, więc jestem dobrej myśli. Jednak życie samo napisze scenariusz.
Przegląd Sportowy: Nad czym teraz pan pracuje?
Mariusz Wach: Chcę poprawić sylwetkę, nabrać więcej siły. W drugim etapie przygotowań przyjdzie czas na technikę.
Cały wywiad przeczytasz w sobotnim "Przeglądzie Sportowym".
>
Steve Kim, dziennikarz znanego branżowego portalu maxboxing.com i jedna z najlepiej poinformowanych osób w świecie boksu twierdzi, że uznawany za najlepszego pięściarza wagi średniej Sergio Martinez (48-2-2, 27 KO) powinien w niedługim czasie stoczyć pojedynek z Grzegorzem Proksą (26-0, 19 KO), aby udowodnić swoją wartość. Argentyńczyk kilka dni temu zrzekł się diamentowego pasa federacji WBC i zakończył współpracę z telewizją HBO.
- Jeśli Martinez chce bronić pasa magazynu "The Ring" z najlepszymi, to ma teraz ku temu doskonałą okazję. Niech walczy z Grzegorzem Proksą, Dmitrijem Pirogiem czy Gienadijem Gołowkinem. To są walki, które wszyscy chcemy zobaczyć - pisze Kim.
- Martinezowi tak zależało, żeby odzyskać pas WBC w walce z Chavezem Jr, a nie czynił starań, aby odzyskać pas WBO, który też mu zabrano w tym samym czasie? Może dlatego, że tytuł WBO przejął Pirog? Teraz Martinez powinien wybierać właściwe walki - sugeruje amerykański dziennikarz.
Kolejną walkę Sergio Martinez stoczy najprawdopodobniej 17 marca przeciwko Matthew Macklinowi.
>
Były mistrz świata wagi półśredniej Victor Ortiz (29-3-2, 22 KO) może mieć problemy z otrzymaniem licencji na boksowanie w stanie Nevada po tym jak przyznał się, że we wrześniu atakował głową Floyda Mayweathera, aby złamać rywalowi nos. 11 lutego w Las Vegas Ortiz ma stoczyć rewanżowy pojedynek z Andre Berto (28-1, 22 KO).
- Atakowałem go głową bo chciałem złamać mu nos, byłem na tym skupiony w stu procentach - mówi Ortiz o zdarzeniu po którym został szybko znokautowany przez Mweathera.
Teraz pięściarz z Kansas City będzie musiał tłumaczyć się ze swojej wypowiedzi Komisji Sportu w Stanie Nevada.
>