Jedyny w historii zawodowego boksu mistrz świata ośmiu kategorii wagowych Manny Pacquiao (53-2-2, 38 KO) wyjawił podczas środowego spotkania z dziennikarzami, że już niedługo może porzucić boks i zająć się w pełni polityką. Od czerwca ubiegłego roku pięściarz zasiada w filipińskm kongresie.
- Boks to moja pasja, ale służba publiczna to moje powołanie. W obu rzeczach biorę dużą odpowiedzialność za ludzi. Jestem szczęśliwy, że dzięki sukcesom w ringu osiągnąłem dużą popularność. Boks dał mi platformę do zademonstrowania moich przekonań. Teraz chcę się temu oddać w stu procentach - wyjawił Pacquiao, który 12 listopada w Las Vegas po raz trzeci zmierzy się z Juanem Manuelem Marquezem (54-5-1, 39 KO). W maju Filipińczyk pokonał jednogłośnie na punkty Shane'a Mosleya.
>
Mistrz świata w pięciu kategoriach wagowych Floyd Mayweather Jr (42-0, 26 KO) został uniewinniony przez sąd w sprawie oskarżeń o użycie przemocy wobec ochroniarza parkingowego. Do zdarzenia miało dojść w październiku ubiegłego roku.
Pięściarzowi groził rok więzienia oraz dwa tysiące dolarów grzywny, jednak został jednomyślnie uznany niewinnym stawianych mu zarzutów. Przeciwko Amerykaninowi toczy się w sądzie jeszcze kilka innych spraw. W najpoważniejszej grozi mu do 34 lat więzienia.
>
Były mistrz świata wagi piórkowej Yuriorkis Gamboa (21-0, 16 KO) rozpocznie w najbliższym czasie treningi z Emanuelem Stewardem. Kubańczyk na ring ma wrócić w pierwszym kwartale 2012 roku.
- Gamboa to pięściarz kompletny, ale zawsze trener światowej klasy jest w stanie dodać coś do jego arsenału - powiedział Ahmet Oner, współpromotor pięściarza.
Emanuel Steward w ostatnich tygodniach rozstał się z byłym czempionem wagi półciężkiej Chadem Dawsonem oraz mistrzem świata w trzech kategoriach wagowych Miguelem Cotto.
>
Randall Bailey (42-7, 36 KO) będzie kolejnym rywalem mistrza świata IBF wagi półśredniej Andre Berto (28-1, 22 KO). Do walki pięściarzy dojdzie na początku przyszłego roku.
Bailey jest obowiązkowym pretendentem do tytułu IBF. Promowani przez Lou DiBellę pięściarze mają 15 dni, aby przedstawić International Boxing Federation szczegóły na temat daty oraz miejsca rozgrywania pojedynku. Berto wywalczył mistrzowski pas, pokonując we wrześniu Dejana Zavecka.
>
Mistrz świata WBC wagi junior średniej Saul Alvarez oraz były czempion kategorii półśredniej Kermit Cintron spotkali się na konferencji prasowej przed zaplanowanym na 26 listopada pojedynkiem.
>
http://www.youtube.com/watch?v=EccB5UM4wYQ
Szykujący się do walki o wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi super piórkowej Adrien Broner demonstruje swoją sprawność na treningach z gimnastykami.
>
Zunifikowany mistrz świata kategorii ciężkiej, Władymir Kliczko (56-3, 49 KO) musiał uznać wyższość niemieckiego pingpongisty Christiana Suessa. W rozegranym w Duesseldorfie pokazowym meczu tenisa stołowego, Ukrainiec zdołał ugrać tylko jeden punkt i przegrał całe spotkanie 1-11. - Całe szczęście, że mistrz nie zaproponował mi rewanżu w ringu - skwitował całe wydarzenie z uśmiechem Suess. To właśnie w Duesseldorfie młodszy z braci Kliczko stoczy swój kolejny pojedynek, podejmując byłego czempiona kategorii cruiser, Jeana Marca Mormecka.
>
Gwiazdeczka od wejścia na ring
To właśnie w nim fani boksu upatrują przyszłego polskiego mistrza świata wagi ciężkiej. Po przegranej Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką w walce o pas mistrza świata wielu kibiców twierdziło, że Szpilka nie dałby się tak zbić. Owszem jego styl jest efektowny, ale nie wolno zapominać, że to pięściarz wciąż mało doświadczony.
- Kryzys w wadze ciężkiej jest wielki i jest zaledwie kilku bardzo mocnych pięściarzy, ale to są przeważnie dwumetrowe chłopcy, z którymi pewnie nie miałby szans nawet Mike Tyson ze swoich najlepszych lat. Jeżeli chce się kiedykolwiek z nimi boksować, to trzeba nabrać naprawdę wiele doświadczenia i trzeba być przede wszystkim wspaniałym technikiem. Potrzebny jest zatem czas, lata treningów i dziesiątki rund sparingowych. Oczywiście Artur wraz z Andrzejem Wawrzykiem są najlepszymi polskimi bokserami wagi ciężkiej, zaraz po Tomaszu Adamku. Natomiast do czołówki światowej ma jeszcze daleką drogę. Czeka go jeszcze wiele lat boksowania. Kibice i fachowcy nie mogą o tym zapominać. Cieszmy się, że jest taki fajny, utalentowany chłopak, który budzi pozytywne emocje sportowe. To, że przyciąga uwagę kibiców, to jest fantastyczna sprawa. Nie wolno nam jednak zapominać o tym, w jakim miejscu swojej kariery on się znajduje - tonuje nieco nastroje Andrzej Wasilewski, współwłaściciel grupy 12round KnockOut Promotions, której zawodnikiem jest Szpilka. > Add a comment
>
Nie wykazał przesadnej ochoty do dialogu podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Moskwie James Toney. "Lights Out", wracając do swoich wcześniejszych wypowiedzi, w których kwestionował zasadność wciągnięcia do Bokserskiej Galerii Sława trenera swojego rywala Denisa Lebiediewa - Kostii Tszyu, stwierdził jedynie, że 15 lat temu jego szkoleniowiec Buddy McGirt znokautowałby Tszyu. Po wydaniu tego oświadczenia Toney opuścił salę. Jak przekazał później przez menadżera Ivaylo Gotzeva, chciał uniknąć bójki na konferencji prasowej. Walka Toney - Lebiediew odbędzie się 4 listopada.
> Add a comment>
Do treningów powrócił niedawno Dawid Kostecki (37-1, 24 KO). Wcześniej "Cygan" pauzował ze względu na złamanie kości dłoni, którego nabawił się w drugiej rundzie zwycięskiej walki z Lolengą Mockiem. Kostecki kolejny pojedynek stoczy 3 grudnia w Warszawie.
http://www.youtube.com/watch?v=dazaubdBMto
Dawid Kostecki: materiały video, wywiady, informacje >>
> Add a comment>
Nie jest wykluczone, że ulegnie zmianie nazwisko rywala Przemka Majewskiego (17-0, 11 KO), który 5 listopada na gali w Uncasville boksować będzie o pasy NABO i NABF wagi średniej. Dotychczas anonsowany jako oponent niepokonanego Polaka Dionisio Miranda (21-7-2, 18 KO) z bliżej nieznanych przyczyn nie został wpuszczony na pokład samolotu, którym miał przybyć do USA z Kolumbii.
- Dionisio miał przylecieć wczoraj, jednak władze Kolumbii go zatrzymały na lotnisku. Na chwilę obecną nie mogę jeszcze powiedzieć, co było powodem tego zajścia, bo amerykańska wiza Mirandy jest jeszcze ważna przez dwa miesiące - powiedział promotor "Maszyny" Mariusz Kołodziej. - Aktualnie pracujemy nad rozwiązaniem problemu wspólnie z przedstawicielem Mirandy, który mieszka w Filadelfii.
- Oczywiście jednocześnie staramy się znaleźć ewentualne zastępstwo. Sęk w tym, że starcie z Mirandą już zostało zaakceptowane przez dwie federacje - NABF i NABO - dodaje szef stajni Global Boxing.
> Add a comment>
5 listopada na gali boksu współorganizowanej przez grupy CES i Global Boxing w amerykańskim Uncasville swoją piątą zawodową walkę stoczy boksujący w kategorii super piórkowej Kamil Łaszczyk (4-0, 3 KO). Rywalem niepokonanego 20-latka będzie Amerykanin Jamell Tyson (2-3-1, 1 KO).
Video. Walka z cieniem Kamila Łaszczyka >>
Oponent Łaszczyka jest mańkutem, swoje dotychczasowe pojedynki toczył w wadze lekkiej.
> Add a comment>
12 listopada na gali "Wojak Boxing Night" w Gdyni swoją 50-tą walkę na zawodowych ringach stoczy Rafał Jackiewicz (38-10-1, 19 KO). Były mistrz Europy wagi półśredniej, niedawno przegrał w eliminatorze WBA z Kellem Brookiem, nie ukrywa, że ringowy jubileusz zamierzał świętować w nieco innej atmosferze.
- Przyznam szczerze, że liczyłem na wygraną z Brookiem. Chciałem w tej 50-tej walce bić się o mistrzostwo świata z Senczenką - mówi popularny "Wojownik". - Wyszło niestety jak wyszło, ale boksuję dalej. Wylizałem już rany po Brooku i w Gdyni postaram się pokazać dobry boks.
Bilety na "Wojak Boxing Night" w Gdyni dostępne na eventim.pl >>
Główną atrakcją gdyńskiej gali będzie pojedynek z udziałem Pawła Kołodzieja. Wystąpią ponadto: Andrej Wawrzyk, Izuagbe Ugonoh, Krzysztof Zimnoch i Cezary Samełko.
> Add a comment>
Niepokonany na zawodowych ringach Rachim Czakijew (11-0, 9 KO) nie może doczekać się swojej mistrzowskiej szansy. 28-letni Rosjanin, który jako amator zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie, wziął sobie na celownik czempiona WBO Marco Hucka (34-1, 25 KO), wspominającego ostatnio coraz częściej o przenosinach do wagi ciężkiej i potyczce z jednym z braci Kliczko.
- Nie rozumiem rozterek Hucka. Mam nadzieję, że pozostanie w kategorii junior ciężkiej i będę mógł go znokautować. Potrzebuję jeszcze dwóch lub trzech walk z dobrymi rywalami i będę na niego gotów w przyszłym roku. Dam mu lekcję, której szybko nie zapomni - odgraża się Czakijew, który w swoim ostatnim występie znokautował doświadczonego Michaela Simmsa.
> Add a comment>
- Powoli dochodzimy do formy, ale to jeszcze nie jest to - mówi Krzysztof Włodarczyk (45-2-1, 32 KO) na pięć tygodni przed walką z Dannym Greenem (31-4, 27 KO). Mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej niedawno rozpoczął sparingi przed galą, która odbędzie się 30 listopada w australijskim Perth.
- Na razie sparuję z Łukaszem Rusiewiczem, w kolejnych tygodniach dojadą kolejni sparingpartnerzy, prawdopodobnie zza granicy, ale nie pamiętam nazwisk - zdradza "Diablo", który stara się przygotować na kilka różnych wariantów pojedynku z Australijczykiem.
- Jeśli Green będzie chciał boksować, to walka może rozegrać się na punkty. Jeśli zdecyduje się pójść do przodu i będzie chciał się bić, to walka zakończy się przed czasem. Jeśli ktoś padnie, to raczej nie będę to ja. Obaj lubimy iść do przodu, więc myślę, że zafundujemy kibicom wspaniałą walkę i wiele emocji - przekonuje pięściarz grupy 12 Round KnockOut Promotions.
- Green był dobrym zawodnikiem w wadze do 76 kilogramów, ale siła jego ciosów nie jest tak duża w kategorii junior ciężkiej. Tarver był od niego wolniejszy, ale bił precyzyjniej i mocniej. Każdy celny cios Tarvera był odczuwalny dla Greena. W naszej walce może to być jeszcze bardziej widzoczne - twierdzi jedyny obecnie zawodowy mistrz świata znad Wisły.
Pojedynek z Dannym Greenem będzie dla Krzysztofa Włodarczyka trzecią obroną tytułu wywalczonego w maju ubiegłego roku.
>
Kalle Sauerland, promotor Mikkela Kesslera (44-2, 33 KO), powiedział że jeśli Duńczyk pokona Roberta Stieglitza i wywalczy pas WBO kategorii super średniej, to dojdzie do jego pojedynku ze zwycięzcą turnieju Super Six - Carlem Frochem (28-1, 20 KO) bądź Andre Wardem (24-0, 13 KO).
Sauerland zapowiada, że będzie to największa walka, z największym budżetem w historii kategorii super średniej.
- Bez względu na to, czy wygra Carl Froch czy Andre Ward, chcemy walki ze zwycięzcą Super Six. Jak tylko zostanie wyłoniony zwycięzcą, złożymy mu największą ofertę w historii kategorii super średniej - mówi Sauerland. - Pojedynek odbyłby się w Parken w Danii, a my nie musielibyśmy wydać na promocję tej walki nawet jednego euro. Jeżeli Mikkel pokona w styczniu Stieglitza to dojdzie do tego pojedynku. Stawką tej walki będą wówczas trzy pasy: WBO należący do Kesslera oraz WBC i WBA należące do zwycięzcy Super Six. To będzie wielkie wydarzenie.
> Add a comment>