'
Ukazał się najnowszy numer miesięcznika pięściarskiego "Ring Bulletin". W listopadowym numerze m.in.: rozmowa z prezesem PZB - Zbigniewem Górskim, XII prostych z Arturem Szpilką, Polski sen o mistrzostwie, Legendarne pojedynki: Bestia w paszczy lwa, Kto był najlepszym pięściarzem wszystkich czasów oraz aktualne wydarzenia w boksie zawodowym i olimpijskim. Zapraszamy do lektury: colma1908.com >>
>
Władimir i Witalij Kliczkowie – z pozoru tacy sami, lecz tak naprawdę bardzo różni. W ringu, a jeszcze bardziej poza nim. Witalij, poważny, zasadniczy, od 15 lat żonaty, z aspiracjami politycznymi. Władimir, który 10 listopada w Hamburgu zmierzy się z Mariuszem Wachem, luzak, skaczący z kwiatka na kwiatek.
Wielu ludzi uważa Witalija i Władimira za bliźniaków, ale oni różnią się diametralnie, nie tylko wiekiem. Kiedy Witalij upatrzy sobie jakiś cel, uparcie do niego dąży prostą drogą. "Wowa" też ma duże ambicje, ale realizując je, potrafi lawirować – ocenia Natalia Kliczko, małżonka Witalija od 15 lat. Zdążyła mu urodzić dwóch synów i córkę. Młodszy o pięć lat od brata, 36-letni Władimir, o czym mało kto wie, też był już żonaty. Mieszkał jeszcze w Kijowie, kiedy poślubił modelkę Aleksandrę Awizową.
– Wielkich uroczystości nie było. W urzędzie stanu cywilnego stawiliśmy się oboje w dżinsach. Była o rok starsza, miała dziecko z poprzedniego związku, ale to mnie nie zniechęcało. Po ślubie żyliśmy jak typowa rodzina. To był wspaniały czas, dawaliśmy sobie wiele radości. Szczęścia nie udało się nam jednak zachować. Po półtora roku znaleźliśmy się w tym samym urzędzie, ale już w innym pomieszczeniu – wspomina Kliczko.
Po tej nieudanej małżeńskiej próbie Władimir znów mógł się cieszyć urokami kawalerskiego życia i nic nie zapowiada, żeby miał tej radości kiedyś dość. – Mama od dawna namawia mnie, żebym się wreszcie zdecydował i wybrał sobie żonę. Obiecałem jej, że zrobię to po ukończeniu 33. roku życia. I jest to moja jedyna niespełniona obietnica wobec mamy – przyznaje pięściarz, przez kolorowe magazyny zgodnie uznawany za "najgorętszy towar" na matrymonialnym rynku Ukrainy. Ta pozycja Władimirowi odpowiada i chociaż bracia Kliczkowie bardzo chronią swoje prywatne życie, on nie ukrywa specjalnie przed światem swoich kolejnych podbojów. Z Flavio Briatorem pewnie nie mógłby konkurować, ale lista jego byłych partnerek i tak może robić wrażenie.
>
http://www.youtube.com/watch?v=SZwrqQoZQDI
Zobacz walkę Wach - Kliczko na żywo w Multikinie! >>
> Add a comment>
- Wach może mówić, co chce, ale ja obronię tytuły mistrzowskie, które zdobyłem razem z Emanuelem Stewardem - mówił stanowczo Władymir Kliczko (58-3, 51 KO) podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed sobotnią walką z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO). Dla Ukraińca będzie to dwudziesty drugi pojedynek o mistrzostwo świata i pierwszy od ponad ośmiu lat występ bez zmarłego kilka dni temu legendarnego trenera.
- Emanuel od nas odszedł, ale jego duch jest z nami. Kontynuowaliśmy pracę, którą rozpoczęliśmy kilka lat temu. Cały czas pozostajemy na tym samym kursie i wiem, że obronię tytuły, które razem wywalczyliśmy - deklaruje młodszy z braci Kliczko.
- To będzie dla Władymira dodatkowa motywacja. On był bardzo związany z Emanuelem Stewardem, mówił, że Emanuel był dla niego jak ojciec. Władymir jednak dobrze poradził sobie z tą sytuacją - mówi Tom Loeffler, menadżer Ukraińca.
Zobacz walkę Wach - Kliczko na żywo w Multikinie! >>
- Nie myśleliśmy nawet przez chwilę o zmianie terminu tej walki. Taka opcja nie wchodziła w grę, ponieważ Emanuel chciałby, żebyśmy kontynuowali pracę w kierunku w którym on skierował Władymira. Wach to bardzo dobry przeciwnik, ale wierzę w wygraną Władymira - zapewniał z kolei Johnathon Banks, który zastąpił Stewarda w roli trenera mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej.
>
10 listopada w kinach sieci Multikino zobaczymy na żywo najważniejsze wydarzenie bokserskie 2012 roku! Mariusz Wach (27-0, 15 KO) zmierzy się z Władimirem Kliczko (58-3, 51 KO). Polak jedzie do Hamburga w jednym celu, chce odebrać wszystkie mistrzowskie pasy Kliczce! Walkę Mariusza Wacha o pasy federacji WBA, IBF, WBO i IBO wagi ciężkiej najlepiej obejrzeć na wielkim ekranie sieci Multikino.
Walka odbędzie się w Niemczech, na stadionie o2 World w Hamburgu. Starcie gigantów wagi ciężkiej najlepiej obejrzeć na wielkim ekranie, siedząc w wygodnym fotelu, w klimatyzowanej sali kinowej sieci Multikino w atmosferze zbliżonej do tej ze stadionu.
Bilety można nabyć już w kasach kin sieci Multikino, w których odbywa się transmisja oraz online na stronie multikino.pl. Bilety w przedsprzedaży kosztują 30 zł, natomiast w dniu wydarzenia 40 zł.
Lokalizacje: Multikino: Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Kielce, Kraków, Poznań 51, Poznań Malta, Radom, Rumia, Rybnik, Rzeszów, Słupsk, Szczecin, Warszawa Targówek, Warszawa Ursynów, Warszawa Wola, Warszawa Złote Tarasy, Wrocław Pasaż Grunwaldzki, Zabrze oraz Silver Screen Łódź.
>
Kalle Sauerland, promotor Marco Hucka (35-2-1, 25 KO) zaprzecza pogłoskom na temat toczonych negocjacji w sprawie walki z Krzysztofem Włodarczykiem (46-2-1, 33 KO). Stawką pojedynku mogłyby być należące do obu pięściarzy pasy mistrzowskie federacji WBO i WBC wagi junior ciężkiej.
- To walka, którą bardzo chcielibyśmy zorganizować. Nie jestem pewny kiedy, ale w przyszłości na pewno chcielibyśmy do niej doprowadzić. To dwaj wojownicy, to byłaby prawdziwa ringowa wojna. Na razie nie prowadzimy w tej sprawie żadnych rozmów - powiedział syn właściciela grupy Sauerland Event, jednej z największych stajni promotorskich na świecie.
Huck na ring wróci dopiero w przyszłym roku. Włodarczyk być może jeszcze w grudniu skrzyżuje rękawice z Francuzem Jeanem Marciem Mormeckiem. Obóz "Diablo" również potwierdza chęć walki z Huckiem i jednocześnie zaprzecza doniesieniom o trwających w tej sprawie rozmowach.
>
Remis - to wynik "starcia" Mariusza Wacha (27-0, 15 KO) z Władymirem Kliczką (58-3, 51 KO) na ostatniej przed sobotnim pojedynkiem konferencji prasowej. Chodzi oczywiście tylko o "face to face", czyli czas, kiedy bokserzy stanęli twarzą w twarz. Nie odpuścił żaden i zawodników trzeba było rozdzielić.
- Napięcie opadnie dopiero kilka dni po walce - mówił Mariusz Wach, który podczas przygotowań w Dzierżoniowie często oglądał swojego rywala sobotniej potyczki w Hamburgu.
- Powiesiłem sobie jego podobiznę na workach treningowych, żeby oswoić się z przeciwnikiem. "Spotykaliśmy się" więc każdego dnia - żartował Polak.
Spokojny, pewny siebie opowiadał dalej: - Jestem przygotowany na każdą ewentualność. W sobotę zobaczycie innego Mariusza Wacha - takiego, który chce odebrać wszystkie trofea Kliczce. Jestem przygotowany na wszystko, nawet jeśli będzie konieczność rywalizowania na pełnym dystansie dwunastu rund - zapowiadał Wach.
Niemiecki dziennik "Bild" twierdzi, że Polak za sobotnią potyczkę zarobi 650 tysięcy euro. Według naszych, nieoficjalnych informacji, gaża będzie nieco wyższa, choć oczywiście trzeba pamiętać, że mówimy o kwocie brutto. Poza tym Wach sam opłacał sobie przygotowania. Tak czy inaczej, Polaka czeka największa wypłata w karierze.
Kliczko ma być bogatszy o około 3 mln euro (plus wpływy z pay-per-view w Polsce). Władymir nie ukrywa, że sobotnie zwycięstwo chce zadedykować Emanuelowi Stewardowi, który zmarł 25 października. Ukrainiec pracował z tym legendarnym szkoleniowcem (trenował wielu słynnych pięściarzy, m.in. Evandera Holyfielda, Lennoksa Lewisa czy Oscara de la Hoyę) od 2004 roku.
Tak się odgrażali, a i tak przegrali rywale Władimira:
Tony Thompson: Znokautuję go i zabiorę pasy mistrzowskie do USA. Chcę mieć pełną satysfakcję z tej wygranej. Zwyciężę przed jedenastą rundą. Pojedynek w Bernie 7.7.2012.
Jean Marc Mormeck: Rozwalę twarz Kliczki. Władymir nie lubi obrywać w ringu. Jest bokserem ze szklaną szczęką. Pojedynek w Düsseldorfie 3.3.2012.
David Haye: Nie poradzi sobie z ogniem, jaki wniosę do ringu. Jego lodowata postać zacznie się kruszyć. Zrobię z Kliczki mięso mielone. Pojedynek w Hamburgu 2.7.2011.
Samuel Peter: Bądźcie uważni od pierwszego gongu. Walka potrwa najwyżej trzy rundy. Już jestem koszmarem Władymira. Niebawem przyjdzie czas na brata. Pojedynek we Frankfurcie 11.9.2010.
Eddie Chambers: Wygrywałem już przez nokaut i stać mnie, aby to powtórzyć. Nie przygotowałem sztuczek. Będę walczył po swojemu, a i tak wygram. Pojedynek w Düsseldorfie 20.3.2010
Więcej przeczytasz we wtorkowym "Przeglądzie Sportowym"...
http://www.youtube.com/watch?v=-sQIOtl-4UQ
> Add a comment>
Po jedenastu rundach sparingu, między innymi z byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego w wadze średniej IBF Osumanu Adamą (20-3, 15 KO), ostatnią-dwunastą "Polski Ksiażę" zaliczył z workiem treningowym, a dwugodzinny trening zakończył kwadransem na skakance. - Chciałbym wszystkim pokazać, że mistrz świata jest tutaj, trenuje w Chicago. Jestem gotowy na walkę z Tommy Karpency. Nie ma takiej możliwości, żebym go zlekceważył, bo wygrałem z Glenem Johnsonem i nikogo się nie boję. Wiadomo, czym to się kończy - mówi dzień po swoich 25-urodzinach Andrzej Fonfara (22-2, 12 KO), który 16 listopada w UIC Pavilion w Chicago walczyć będzie o tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji IBO z byłym pretendentem do tytułu mistrza globu WBO - Tommy Karpencym (21-3, 14 KO). - Moim idolem, był kiedyś Andrzej Gołota, oglądałem wszystkie walki i to były wielkie emocje, walczył podczas wielkich gal w USA i zawsze chciałem być taki jak on. Ale to było kiedyś - teraz chciałbym być tylko sobą, Andrzejem Fonfarą!
http://www.youtube.com/watch?v=h19QiYrscS8
Bilety na walkę Fonfara - Karpency do nabycia pod numerem tel. 773-414-1314, na stronie www.andrzejfonfara.com oraz we wszystkich biurach DOMA i POLAMER.
> Add a comment>
- Mariusz pokazuje uśmiech na twarzy, ale w głębi duszy jest skoncentrowany, poczekajmy do soboty - powiedział po wczorajszej konferencji prasowej Piotr Wilczewski, drugi trener Mariusza Wacha (27-0, 15 KO), który za cztery dni na gali w Hamburgu zmierzy się z mistrzem świata WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=gEwL7iF85s0
> Add a comment>
Tom Loeffler, menadżer Władymira Kliczki (58-3, 51 KO) przewiduje, że Tomasz Adamek (47-2, 29 KO) może wkrótce ponownie dostać szansę walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. "Góral" już za kilka miesięcy może zdaniem Loefflera stać się obowiązkowym rywalem dla młodszego z braci Kliczko, jeśli ten w sobotę pokona podczas gali w Hamburgu Mariusza Wacha (27-0, 15 KO).
- Wydaje mi się, że największe szanse na osiągnięcie statusu oficjalnego pretendenta federacji IBF ma Tomasz Adamek. Jego potencjalnym rywalem jest Pulev, który dał dobrą walkę z Ustinovem, ale myślę, że doświadczenie Adamka wzięłoby górę w takim pojedynku - mówi Loeffler.
- Nie mam nic przeciwko Pulevowi, ale myślę, że Adamek ma trochę więcej doświadczenia i to pozwoli mu pokonać Bułgara a wcześniej rozprawić się także z Cunninghamem - przewiduje menadżer Kliczki.
22 grudnia Tomasz Adamek stoczy walkę ze Stevem Cunninghamem o drugą pozycję w rankingu wagi ciężkiej International Boxing Federation. W przypadku wygranej czeka go batalia o pierwsze miejsce z Bułgarem Kubratem Pulewem. Tytuł mistrzowski IBF będzie stawką sobotniej walki Władymira Kliczki z Mariuszem Wachem. Adamek we wrześniu zeszłego roku próbował już wywalczyć pas mistrza świata "królewskiej" kategorii, jednak przegrał przed czasem z Witalijem Kliczko.
>
- W dwa lata doprowadziliśmy Mariusza do walki o mistrzostwo świata, teraz równie mocno inwestujemy w Kamila Łaszczyka - zapowiada Mariusz Kołodziej, właściciel stajni Global Boxing w której barwach od jesieni 2010 roku boksuje Mariusz Wach (27-0, 15 KO). Polski "Wiking" już w najbliższą sobotę stanie do walki o mistrzostwo świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej z Władymirem Kliczko (58-3, 51 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=iiPlD4HcWos
>
Boksujący w kategorii półciężkiej Paweł Głażewski (18-1, 4 KO) rozpoczął przygotowania do swojego kolejnego zawodowego startu. Pięściarz z Białegostoku jak najszybciej chce zapomnieć o nieudanym występie podczas gali w Wieliczce i wróci na ring najprawdopodobniej 9 grudnia na imprezie organizowanej przez grupę Babilon Promotion w Białobrzegach.
- Rozpocząłem już cykl przygotowawczy, aktualnie trochę wzmacniam się siłowo, ponieważ przez ostatnie miesiące zaniedbałem ten obszar. Wkrótce rozpocznę sparingi i wtedy przekonam się w jakiej kondycji znajduje się mój nos, który został mocno naruszony w trakcie wrześniowego pobytu w Stanach Zjednoczonych - mówi "Głaz", który w październiku wypunktował Algierczyka Sofiane Sebihiego.
- Mój promotor ma na oku rywala, aktualnie czekamy na podpisanie kontraktów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to kibice zobaczą mnie jeszcze raz w ringu przed końcem roku - zapowiada Głażewski.
>
Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Ricky Hatton (45-2, 32 KO) trenuje przed powrotem na ring po ponad trzyletnim rozbracie z zawodowym boksem. 24 listopada podczas gali w Manchesterze Brytyjczyk skrzyżuje rękawice z Wiaczesławem Senczenko (32-1, 21 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=vL6cVY0zvX4
>
25-letni Miguel Aguilar (10-4, 5 KO) będzie rywalem Krzysztofa Cieślaka (18-3, 5 KO) podczas gali, która odbędzie się 2 grudnia w Wołominie. Dla "Skorpiona" będzie to pierwszy ringowy występ po przebytym w lipcu bardzo groźnym wypadku motocyklowym. Pięściarz grupy Babilon Promotion pomyślnie przeszedł rehabilitację i już kilka tygodni temu rozpoczął treningi bokserskie.
Cieślak jednocześnie wróci w ten sposób do sportu po marcowej porażce z rąk dobrze znanego polskiej publiczności Felixa Lory. Pochodzący z Nikaragui Aguilar w swojej zawodowej karierze boksował nawet w kategorii super muszej, jednak ostatni pojedynek stoczył w limicie wagi junior półśredniej.
> Add a comment>
W sobotę Alfredo Angulo (20-2, 17 KO) powróci po rocznej przerwie na zawodowe ringi walką z Raulem Casarezem (19-2, 9 KO). Meksykanin kilka miesięcy temu ponownie zyskał prawo legalnego pobytu w Stanach Zjednoczonych i szybko chce odbudować swoją pozycję w rankingach wagi junior średniej.
http://www.youtube.com/watch?v=Gm6yr2U6RrY
>
17 listopada w Berlinie dojdzie do walki pomiędzy Ismailem Tebojewem (7-2-1, 3 KO) oraz Ronnym Mittagiem (16-1-1, 8 KO). Stawką pojedynku będzie pas IBO International wagi średniej.
Boksujący pod banderą grupy Babilon Promotion pięściarz z Inguszetii w tym roku stoczył tylko jedną walkę, rewanżując się za porażkę z zeszłego roku Danielowi Urbańskiemu. 24-letni Mittag kilkukrotnie boksował na galach organizowanych w Polsce.
>
Niepokonany od dziesięciu lat Anselmo Moreno (33-1-1, 12 KO) w poniedziałek pokazał się podczas treningu medialnego przed sobotnim pojedynkiem z Abnerem Maresem (24-0-1, 13 KO). Stawką walki będzie pas WBC wagi super koguciej.
http://www.youtube.com/watch?v=jv2977TpEbk
>
Mocno bijący Edison Miranda (35-8, 30 KO) powróci na ring 14 grudnia podczas gali w Montrealu, gdzie skrzyżuje rękawice z Eleiderem Alvarezem (10-0, 6 KO). Stawką zakontraktowanego na dziesięć rund pojedynku będzie pas WBO NABO wagi półciężkiej.
Miranda w ostatniej zawodowej walce przegrał przed czasem z Tonym Bellew. 28-letni Alvarez w tym roku zanotował już trzy wygrane. Głównym wydarzeniem tej gali będzie starcie Jeana Pascala z Aleksym Kuziemskim.
>
Maksym Vlasov (24-1, 12 KO) pokonał jednogłośnie na punkty byłego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi średniej i super średniej Khorena Gevora (32-9, 17 KO). Sędziowie po dziesięciu rundach punktowali 100-90, 100-90 i 99-91 dla 26-letniego Rosjanina, który wywalczył w ten sposób tytuł WBC Baltic kategorii super średniej. Vlasov zanotował swoje drugie tegoroczne zwycięstwo.
http://www.youtube.com/watch?v=zXbhz91PwZ4
>