15 grudnia podczas gali w Londynie dojdzie do walki pomiędzy mistrzem świata WBO wagi lekkiej Rickym Burnsem (35-2, 10 KO) oraz Liamem Walshem (13-0, 10 KO). 26-letni Walsh w ostatnim zawodowym występie wywalczył pas WBO European.
Burns we wrześniu łatwo znokautował Kevina Mitchella. Po grudniowej walce Szkot ma zmierzyć się z Adrienem Bronerem. Podczas tej samej dojdzie także do pojedynku pomiędzy Georgem Grovesem oraz Glenem Johnsonem.
>
W sobotę na gali w Bazylei kolejną zawodową porażkę poniósł Mateusz Malujda (3-3, 0 KO). Polak przegrał w pierwszej rundzie z niepokonanym Arnoldem Gjergjajem (18-0, 12 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=fzWDiJjF97c
> Add a comment>
>
1 grudnia podczas gali w Rezzato Leonard Bundu (27-0-2, 8 KO) przystąpi do trzeciej obrony tytułu mistrza Europy wagi półśredniej. Rywalem 37-letniego Włocha będzie były tymczasowy mistrz świata Ismael El Massoudi (36-4, 14 KO).
Oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza Europy wciąż pozostaje Rafał Jackiewicz. Polak kolejny zawodowy pojedynek stoczy 10 listopada podczas gali w Hamburgu, gdzie zmierzy się z Richardem Goddingiem. Bundu dzierży pas EBU od czerwca ubiegłego roku.
>
Maciej Miszkiń (14-0, 4 KO) wraz z zawodnikami mieszanych sztuk walki Janem Błachowiczem oraz Danielem Omeljańczukiem odwiedzili zakład karny na ul. Rakowieckiej w Warszawie, gdzie spotkali się z więźniami i odpowiadali na pytania.
http://www.youtube.com/watch?v=OzPeC1Zqicc
>
8 grudnia podczas gali w Monte Carlo na ring wróci mistrz Europy wagi super średniej James DeGale (13-1, 9 KO). Rywal 26-letniego Brytyjczyka nie jest jeszcze znany.
DeGale kilka dni temu stoczył pierwszy po półrocznej przerwie pojedynek, zwyciężając na punkty Hadillaha Mouhamadiego. W kwietniu Anglik łatwo zastopował doświadczonego Cristania Sanavię.
>
Kendall Holt (28-5, 16 KO) został wyznaczony oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza świata IBF wagi junior średniej po tym jak Zab Judah odmówił podpisania kontraktu na walkę z posiadaczem mistrzowskiego pasa Lamontem Petersonem (30-1-1, 15 KO). Promotorzy obu pięściarzy mają kilka tygodni na osiągnięcie porozumienia w sprawie organizacji walki.
Holt w tym roku stoczył tylko jeden zawodowy pojedynek, pokonując przed czasem Tima Colemana. W październiku ubiegłego roku Amerykanin przegrał niejednogłośnie na punkty z Dannym Garcią.
> Add a comment>
Trwają negocjacje w sprawie zakontraktowania walki pomiędzy byłym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych Viciem Darchinyanem (38-5-1, 27 KO) oraz Aleksandrem Bachtinem (30-0, 11 KO). Do pojedynku pięściarzy miałoby dojść 17 grudnia podczas gali w Moskwie.
Darchinyan w ostatnim zawodowym występie pokonał niezwyciężonego wcześniej Louisa Del Valle. Głównym wydarzeniem tej imprezy ma być planowana od wielu miesięcy walka Denisa Lebiediewa z Guillermo Jonesem.
>
Dopiero w przyszłym roku wróci na ring boksujący w wadze ciężkiej Artur Szpilka (12-0, 9 KO). Pięściarz z Wieliczki po dzisiejszej konsultacji z lekarzem w sprawie kontuzjowanej lewej dłoni dowiedział się, że czeka go jeszcze kilka tygodni rehabilitacji.
- Ręka goi się świetnie, ale jeszcze czeka mnie rehabilitacja, bo ścięgna są słabe. Nie zaboksuję w grudniu, ale po nowym roku już na pewno zobaczycie mnie w ringu. Lepiej iść powoli, małymi kroczkami do przodu bez kontuzji, niż się śpieszyć. Teraz czeka mnie rehabilitacja i doprowadzanie ręki do stanu używalności - skomentował na jednym z portali społecznościowych pięściarzy grupy KnockOut Promotions.
Popularny "Szpila" ostatni zawodowy pojedynek stoczył pod koniec czerwca. Na ring miał wrócić 8 grudnia podczas gali w Katowicach.
> Add a comment>
Sergiej Gorodniczow jest jedną z osób, które zasiliły obóz szkoleniowy Władymira Kliczki (58-3, 51 KO) w czasie przygotowań do walki z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO). Ukraiński trener, który jako amatorski pięściarz uczestniczył w mistrzostwach świata oraz igrzyskach olimpijskich pomagał już młodszemu z braci Kliczko w czasie treningów do rewanżowego pojedynku z Tonym Thompsonem.
Gorodniczow spędził z mistrzem świata federacji WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej kilka tygodni w czasie części przygotowań przeprowadzanej w Kijowie. Pod nieobecność Emanuela Stewarda, który przebywa w szpitalu w Stanach Zjednoczonych, Gorodniczow dołączył do sztabu szkoleniowego także podczas obozu w austriackim Going.
> Add a comment>
8 grudnia podczas gali w Londynie dojdzie do walki pomiędzy Darrenem Barkerem (23-1, 14 KO) oraz Kerrym Hopem (17-4, 1 KO). Obaj pięściarze w przeszłości dzierżyli tytuł mistrza Europy wagi średniej.
Dla Barkera będzie to pierwszy zawodowy występ od czasu zeszłorocznej porażki z Sergio Martinezem. Hope wróci na ring 17 listopada podczas gali w Nottingham, a dopiero później stoczy walkę z Barkerem. Listopadowy rywal Walijczyka nie jest jeszcze znany.
>
1 grudnia podczas gali w Dusseldorfie na ring powróci były mistrz świata wagi ciężkiej Rusłan Czagajew (30-2-1, 19 KO). Uzbek w ostatnim czasie przymierzany był do walki z Sethem Mitchellem oraz Tysonem Furym, jednak negocjacje w sprawie zakontraktowania obu pojedynków zakończyły się niepowodzeniem.
Grudniowy rywal Czagajewa nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony. Ostatni zawodowy pojedynek 34-latek stoczył we wrześniu, pokonując przed czasem Wernera Kreiskotta.
>
Mnóstwo szumu zrobiło się wokół Orlando Cruza (19-2-1, 9 KO) po tym jak Portorykańczyk publicznie przyznał się do homoseksualizmu. Dzisiaj podopieczny dobrze znanego polskim kibicom Juana De Leona otrzymał propozycję stoczenia walki z Joelem Brunkerem (23-0, 13 KO).
Stawką pojedynku byłaby pozycja oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata WBO wagi piórkowej. Do walki miałoby dojść w styczniu podczas gali, której głównym wydarzeniem będzie starciem Anthony Mundine'a z Danielem Gealem.
>
24-letni Pungluang Sor Singyu (43-1, 28 KO) pokonał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie AJ Banala (28-2-1, 20 KO) i wywalczył wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi koguciej. Filipińczyk w szóstej rundzie stracił punkt za ciosy poniżej pasa a do momentu przerwania walki przegrywał minimalnie na kartach punktowych. Tytuł WBO poprzednio należał do Jorge Arce.
{dailymotion}xuijo1_2012-10-20-aj-banal-vs-pungluang-sor-singyu_sport{/dailymotion}
>
8 grudnia na gali "Wojak Boxing Night" w Katowicach po raz kolejny wyjdą Damian Jonak (34-0-1, 21 KO) i Paweł Kołodziej (30-0, 17 KO). O walkach swoich podopiecznych mówił na konferencji prasowej w Warszawie współwłaściciel grupy KnockOut Promotions - Andrzej Wasilewski.
http://www.youtube.com/watch?v=QX_XG3BqNkw
> Add a comment>
30 listopada na gali w Liverpoolu kreowany na przyszłego mistrza wagi ciężkiej David Price (14-0, 12 KO) stoczy swoją kolejną walkę. Tym razem rywalem brytyjskiego dwumetrowca będzie doświadczony Matt Skelton (28-6, 23 KO). Tydzień temu obaj pięściarze wystąpili podczas tej samej imprezy, nokautując swoich rywali, Price - Audleya Harrisona, a Skelton - Jakova Gospica.
- Matt już wcześniej czekał na pojedynek ze mną, gdyby Audley nagle wypadł z gry. On zrobił swoje, więc teraz czas na mnie - mówi Price, który nie lekceważy rutynowanego przeciwnika.
- Wiem, że on ma już 45 lat, ale sięgał po mistrzowskie pasy i bił się o tytuł mistrza świata. Ja jako zawodowiec stoczyłem dopiero 14 walk i Matt na pewno pokaże mi w ringu coś nowego - dodaje niezwyciężony David Price.
> Add a comment>
Władymir Hriunow, menadżer regularnego mistrza WBA wagi ciężkiej Aleksandra Powietkina spodziewa się, że Władymir Kliczko (58-3, 51 KO) będzie musiał się sporo napracować, aby pokonać Mariusza Wacha (27-0, 15 KO). Hriunow jest pod wrażeniem umiejętności Polaka po odbytych w zeszłym roku wspólnych sparingach z Powietkinem.
- Wach przyjechał do nas ze swoim trenerem Juanem De Leonem ze znanej bokserskiej rodziny. Mariusz zaskoczył nas na sparingach, okazało się, że bardzo mało o nim wiemy. On był dużo lepszy niż nam się wydawało. W ostatnich latach bardzo się zmienił - powiedział Hriunow.
- Mariusz wtedy mówił dużo o pieniądzach, opowiadał że chce zarabiać, aby utrzymać rodzinę. Jego sparingi z Powietkinem były bardzo zacięte, widać było w nim bardzo dużą chęć do wygrywania. Myślę, że Wach podejmie walkę z Kliczko. On będzie chciał bardzo wygrać, chociaż może mu na to nie starczyć umiejętności - przewiduje Rosjanin, który prowadzi także karierę m.in. Denisa Lebiediewa.
Do walki Mariusza Wacha z Władymirem Kliczko dojdzie 10 listopada w Hamburgu.
>
40-letni Sherman Williams (35-11-2, 19 KO) będzie rywalem byłego mistrza Europy wagi ciężkiej Roberta Heleniusa (17-0, 11 KO) podczas gali, która odbędzie się 10 listopada w Helsinkach. Fin powróci w ten sposób na ring po blisko rocznej przerwie spowodowanej kontuzją barku.
Williams w czerwcu pokonał na punkty Chauncy Wellivera. Wcześniej pięściarz z Wysp Bahama stoczył uznany za nieodbyty pojedynek z Evanderem Holyfieldem. Helenius w ostatnim zawodowym występie zwyciężył po kontrowersyjnej decyzji sędziów Derecka Chisorę.
>
21 lub 22 grudnia Krzysztof Włodarczyk (47-2, 29 KO) w piątej obronie pasa WBC zmierzy się w Paryżu z Jeanem-Markiem Mormeckiem (36-5, 22 KO). Opcja walki jeszcze w tym roku została zaakceptowana zarówno przez Krzysztofa, jak i sztab szkoleniowy.
- Bardzo zależy nam na promocji boksu w Polsce, ale nasz rynek wciąż jest zbyt mały, aby Krzysztof mógł zarabiać naprawdę duże pieniądze. Dlatego interesują nas także zagraniczne pojedynki - powiedział promotor "Diablo" Andrzej Wasilewski.
Jak ustaliliśmy Włodarczyk, by po raz kolejny obronić tytuł i zrobić sobie świąteczny prezent będzie musiał udać się do stolicy Francji. - Kiedy pojawia się oferta od pięściarza ze znanym nazwiskiem, gwarantującego duże zainteresowanie w swoim kraju, w Polsce lub nawet w innych częściach świata, mającego za sobą dużego sponsora lub dużą stację telewizyjną, to zawsze ją rozważamy. Prowadzimy negocjacje i jeżeli propozycja okaże się zadowalająca, to podpiszemy kontrakt - tłumaczył promotor.
31-letni Włodarczyk uściślił później, że chodzi o walkę na terenie Europy. Przyglądając się czołowej "15" najlepszych zawodników wagi cruiser według WBC, powyższy opis pasuje tylko do Jeana-Marka Mormecka. Były mistrz świata (2002-2006 i 2007) ostatnio szukał sukcesów i wielkich pieniędzy w najcięższej kategorii. Po trzech przeciętnych występach (wygrane na punkty z Vinnym Maddalone, Fresem Oquendo i Timurem Ibragimowem), w marcu stanął naprzeciw Władymira Kliczki. Zaprezentował się fatalnie. Do momentu, w którym Ukrainiec zakończył potyczkę, Francuz zdążył wyprowadzić zaledwie trzy celne ciosy. Ale i tak zainkasował 600 tysięcy dolarów.
Więcej przeczytasz w poniedziałkowym "Przeglądzie Sportowym"
> Add a comment>