Prezentujemy materiał z otwartego treningu Artura Szpilki (10-0, 8 KO), który w sobotę w walce o pasy Silver WBC Youth i Silver WBC Baltic zmierzy się na gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy z Gonzalo Omarem Basile (54-6, 25 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=wcEFgvCsvPc
> Add a comment>
Stacja Canal+ Sport będzie transmitować zaplanowany na 20 czerwca kolejny turnieju Prizefighter rozgrywany w wadze ciężkiej. Jednym w uczestników imprezy będzie były mistrz Europy Albert Sosnowski (46-4-2, 2 KO), dla którego będzie to powrót na ring po ponad półrocznej przerwie.
Na wieczór 20 czerwca mamy dla miłośników pięściarstwa widowisko na najwyższym poziomie sportowym i realizacyjnym. Zapraszamy na Prizefighter, czyli rywalizację ośmiu zawodników wagi ciężkiej, którzy walczyć będą w cyklu "przegrywający odpada". Wśród nich doskonale znany kibicom Albert Sosnowski, który po sześciomiesięcznej przerwie wraca na ring z mocnym uderzeniem. Całość realizowana będzie z wykorzystaniem najnowszych technologii i oczywiście kamer HD - zapowiada Tomasz Smokowski, Dyrektor ds. Sportu Canal+.
Na Facebookowym profilu Canal+ Sport kilka razy w tygodniu zawodnik będzie opisywał swoje przygotowania. W połowie czerwca kibice będą również mieli możliwość wzięcia udziału w konkursie, gdzie do wygrania będą rękawice z podpisem Alberta Sosnowskiego oraz upominki od Canal+. W londyńskim turnieju wezmą także udział m.in. Kevin Johnson, Kali Meehan oraz Tom Dallas.
>
Marek Fonfara: Myślę, że jedno nie przeczy drugiemu. Jestem starszy od Andrzeja o 7 lat więc jest dla mnie młodszym bratem, którego pomagałem wychować. Od początku jego przygody z boksem pilnowałem żeby chodził na treningi, nie spóźniał się, ćwiczył regularnie i brał udział w zawodach bokserskich. I tak to jakoś samo wyszło, że zacząłem się bardziej angażować w karierę zawodową Andrzeja i zostałem jego managerem.
Czy to, że jesteś i jednym i drugim wpływa w jakimś stopniu na podejmowanie decyzji dotyczących kariery Andrzeja?
MF: To, że jestem bratem to dla mnie dodatkowy plus ponieważ znam Andrzeja od podszewki. Wiem kiedy ma jakieś problemy, wiem kiedy jest zadowolony z treningów, wiem z kim chciałby walczyć, znam jego możliwości. Rozumiemy się bez słów. Więc bycie bratem i fakt, że wiem o nim wszystko ułatwia mi bycie managerem.
Glenn Johnson to wielka legenda boksu. Kilkukrotny mistrz świata, który walczył min. z Bute, Frochem, Dawsonen, czy Antonio Tarverem. Wygrał kilka lat temu z inną legendą Royem Jonesem Jr. Czy nie jest jeszcze aby za wcześnie dla Andrzeja na takie walki?
MF: Jeżeli nie teraz to kiedy? To właśnie teraz kiedy jest młody i głodny boksu jest czas na takie walki. Chcąc wybić się i zdobyć tytuł mistrza świata musi podejmować ryzyko. Nie zapominajmy o tym, że to nie tylko ja mam coś do powiedzenia w sprawie doboru przeciwników. Sam Colonna, który od początku trenuje Andrzeja, miał najważniejszy głos i to on właśnie zaproponował Glena jako następnego przeciwnika. Dodatkowo zeszło roczne sparingi z Dannym Greenem bardzo dużo dały Andrzejowi. Rozwinął się nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Tajemnicą poliszynela jest to, że sparingi były na bardzo wyrównanym poziomie, a bywało też i tak, że Danny musiał zejść z ringu bo nie dawał rady . Andrzej starał się hamować i naśladować styl Diablo czyli boksować bardziej w defensywie . To był dla Andrzeja test, z którego wyszedł mocniejszy psychicznie na tyle, że jest w stanie podjąć walkę nawet z takimi bokserami jak Danny Green . Glen Johnson to wspaniały bokser, który w swojej wieloletniej karierze osiągnął dużo. Ostanie walki z Frochem i Bute przegrał po wyrównanej walce na punkty. Owszem będzie to ciężka walka zarówno dla Andrzeja jak i dla Glena, bo i jeden i drugi przegrywając ma wiele do stracenia. Jestem pewien, że Andrzej w tej walce pokaże się z najlepszej strony i wygra. > Add a comment
>
Dzisiaj w zakładzie karnym w Clark County w stanie Nevada mistrz świata pięciu kategorii wagowych Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) rozpocznie odbywanie 90-dniowej kary pozbawienia wolności za przemoc fizyczną wobec matki swoich dzieci. Do incydentu doszło latem 2010 roku.
Aktualny posiadacz pasów mistrzowskich WBC wagi półśredniej oraz WBA wagi junior średniej może liczyć na zmniejszenie kary za dobre sprawowanie i wyjście na wolność już na początku sierpnia. Ostatnią zawodową walkę "Money" Floyd stoczył w maju, pokonując na punkty Miguela Cotto. Amerykanin zarobił za pojedynek około 50 milionów dolarów.
>
Seth Mitchell (25-0-1, 19 KO) nabawił się kontuzji dłoni i wycofał się z planowanego na 14 lipca pojedynku z Jonathonem Banksem (28-1-1, 18 KO). Uraz zmusi Mitchella do 6-tygodniowej przerwy w treningach.
Mitchell w tym roku stoczył tylko jedną walkę, w której szybko poradził sobie z Chazzem Witherspoonem. Głównym wydarzeniem lipcowej imprezy pozostaje starcie pomiędzy Amirem Khanem oraz mistrzem świata WBC wagi junior półśredniej Dannym Garcią.
>
Były niekwestionowany mistrz świata wagi półciężkiej oraz trenowany przez Freddiego Roacha Nigeryjczyk Lateef Kayode spotkali się na ostatniej konferencji prasowej poprzedzającej sobotnią galę w Los Angeles.
>
25 sierpnia podczas gali w USA powróci na ring były mistrz świata wagi junior średniej Sergiej Dzinziruk (37-1, 23 KO). Rywalem Ukraińca, który stoczy swój pierwszy pojedynek od czasu porażki z Sergio Martinezem będzie Portorykańczyk Jonathan Gonzalez (15-0, 13 KO).
Dzinziruk przed pojedynkiem z Martinezem dostał gwarancję od telewizji HBO, że nawet w razie porażki stoczy jeszcze jedną walkę na antenie amerykańskiej stacji i otrzyma gażę nie mniejszą niż pół miliona dolarów. Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie starcie unifikacyjne w wadze średniej pomiędzy Dimitrijem Pirogiem oraz Genadijem Gołowkinem.
>
Oprócz Artura Szpilki i Andrzeja Wawrzyka na bydgoskim rynku w treningu otwartym zaprezentował się dziś Tomasz Hutkowski (20-0-2, 14 KO). "Tommy" podczas sobotniej gali "Wojak Boxing Night" w swoim debiucie w kategorii ciężkiej skrzyżuje rękawice z Adnanem Buharaliją (25-12-2, 17 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=jJDMY4th92k
> Add a comment>
16 czerwca podczas gali we Włoszech dojdzie do walki rewanżowej pomiędzy Mariuszem Cendrowskim (22-3-2, 8 KO) oraz Domenico Spadą (34-4, 18 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBC Silver wagi średniej.
Pięściarze po raz pierwszy spotkali się w lipcu 2008 roku. Włoch wygrał jednogłośnie na punkty. Polak ostatni zawodowy występ zaliczył we wrześniu podczas gali we Wrocławiu. Początkowo Spada miał się spotkać w czerwcu z Avantilem Kurtiszidze, jednak Gruzin doznał kontuzji i wycofał się z zawodów.
> Add a comment>
Zapraszamy do obejrzenia materiału z treningu otwartego Andrzeja Wawrzyka (25-0, 13 KO). Notowany w czołówce rankingów WBA i WBC wagi ciężkiej zawodnik KnockOut Promotions na sobotniej gali "Wojak Boxing Night" skrzyżuje rękawice z niebezpiecznym Denisem Bachtowem (35-7, 24 KO). Stawką potyczki będą pasy WBA International i WBC CIS.
http://www.youtube.com/watch?v=SYQix48JfUw
> Add a comment>
Obozy Jamesa Kirklanda (31-1, 27 KO) oraz mistrza świata WBC wagi junior średniej Saula Alvareza (40-0-1, 29 KO) doszły do porozumienia w sprawie organizacji walki do której dojdzie 15 września w Las Vegas. Kirkland zastąpił w roli rywala Meksykanina Paula Williamsa, który kilka dni temu uległ poważnemu wypadkowi motocyklowemu.
Dla Kirklanda będzie to pierwsza w zawodowej karierze okazja na wywalczenie mistrzowskiego tytułu. Alvarez dzierży pas WBC od marca zeszłego roku.
>
Srebrne pasy Youth oraz Baltic prestiżowej federacji WBC będą stawki sobotniej walki Artura Szpilki (10-0, 8 KO) z Gonzalo Omarem Basile (54-6, 25 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy.
Dla pięściarza grupy KnockOut Promotions będzie to pierwsza okazja do wywalczenia zawodowego tytułu mistrzowskiego. Argentyńczyk w przeszłości posiadał pasy Latino wagi ciężkiej organizacji WBC oraz WBO.
Podczas bydgoskiego wieczoru z boksem kibice zobaczą także walkę o pasy WBA International i WBC CIS w "królewskiej" dywizji. Andrzej Wawrzyk (25-0, 13 KO) zmierzy się w niej z Rosjaninem Denisem Bachtowem (35-7, 24 KO).
>
Nie brakowało dziś podczas treningu otwartego Artura Szpilki (10-0, 8 KO) chętnych do zrobienia sobie wspólnej fotki z niepokonanym polskim ciężkim. "Szpila", który w sobotę spotka się z Gonzalo Omarem Basile (54-6, 5 KO) w walce o pasy Silver WBC Youth i Silver WBC Baltic, jak zwykle nie zawiódł fanów i chętnie rozdawał autografy.
Już niebawem na ringpolska.pl materiały video z treningów otwartych Artura Szpilki, Andrzeja Wawrzyka i Tomasza Hutkowskiego.
>
http://www.youtube.com/watch?v=BiEzs6MU2PY
http://www.youtube.com/watch?v=pr6GHvS8tHA
> Add a comment>
7 lipca podczas gali w Blackpool na ring powróci jeden z czołowych pięściarzy wagi ciężkiej Tyson Fury (18-0, 13 KO). Rywal mierzącego 206 centymetrów Anglika nie jest jeszcze znany.
Fury w kwietniu łatwo znokautował Martina Rogana. W zeszłym roku roku Brytyjczyk zasłynął, pokonując Dereka Chisorę i od tamtego czasu coraz głośniej mówi się o jego możliwej walce z czempionem WBC Witalijem Kliczką. Sam Fury jest jednak zdania, że przed mistrzowską próbą musi jeszcze stoczyć kilka nieco łatwiejszych pojedynków.
>
Nie tak dawno Marco Huck ostro skrytykował potencjalnych rywali obecnego mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej Witalija Kliczki, nazywając ich "puszkami pomidorów" oraz "warzywami". Jak donoszą niemieckie media najpoważniejszym obecnie kandydatem do walki z ukraińskim czempionem jest Manuel Charr (21-0, 11 KO), który mocno obruszył się słysząc słowa Hucka.
- Marco, ty sam jesteś duszonym warzywem ze swoimi marnymi 90 kilogramami. Proponuję Ci abyś na przyszłość najpierw pomyślał zanim cokolwiek powiesz - oświadczył Charr.
Mający syryjskie korzenie pięściarz zapewnił także, iż gotów jest przystąpić we wrześniu do konfrontacji ze starszym z braci Kliczko. - Witalij, nadchodzi ten czas. Podpisz kontrakt a wówczas ja na 1000% zrobię to samo. Chcę walczyć z tobą mistrzu - zadeklarował niepokonany na zawodowych ringach zawodnik.
>
- Jestem za blisko tytułu, żeby nie wykorzystać szansy. Jeśli będę musiał dłużej poczekać, powiedzmy nawet pół roku, nie zabraknie mi cierpliwości - mówi niepokonany pięściarz z Krynicy, Paweł Kołodziej (30-0, 17 KO).
- Od zwycięstwa nad Giulianem Iliem, po którym został Pan liderem rankingu IBF wagi junior ciężkiej, minęły ponad dwa miesiące. Jest Pan teraz bliżej walki o tytuł mistrza świata?
Paweł Kołodziej: Tak uważam, choć wiadomo, że boks zawodowy rządzi się swoimi prawami. Promotorzy mają różne wpływy i macki, często najpierw między nimi toczy się walka. Nieraz bardzo brutalna. Mistrzem federacji jest Kubańczyk Yoan Pablo Hernandez, pierwsza lokata jest nieobsadzona, druga pozycja należy do mnie. Mam zaufanie do swojego promotora Andrzeja Wasilewskiego, prowadzi moją karierę bardzo dobrze. Lada chwila dostanę szansę wywalczenia tytułu mistrza świata i za wszelką cenę będę chciał ją wykorzystać. (...)
- Robi się interesująco, bo za Pana plecami są Troy Ross i Mateusz Masternak.
Tak, to bardzo ciekawa sytuacja, bo mogę boksować z jednym i drugim. Być może Hernandez już na jesień da mi szansę walki, ale w przeciwnym razie pewnie zmierzę się z kimś innym. Ponieważ nieobsadzona jest pozycja numer jeden, to prawdopodobny jest tzw. eliminator. Jestem gotowy na każdy wariant, bo zaszedłem już tak daleko, że nie odpuszczę. Jestem za blisko tytułu, żeby nie wykorzystać szansy. Jeśli będę musiał dłużej poczekać, powiedzmy nawet pół roku, nie zabraknie mi cierpliwości.
- Pana pojedynek z Masternakiem byłby wydarzeniem. Bratobójcza walka o taką stawkę nieczęsto się zdarza.
Cóż, jest to nasza praca, ale walka nie do końca byłaby bratobójcza. Takim mianem nazwałbym pojedynek z którymś z chłopaków z mojej grupy, na przykład z Krzyśkiem Włodarczykiem. Z Mateuszem nie mamy bliskich kontaktów, praktycznie się nie znamy.
- Teraz wielkie sprawdziany czekają Artura Szpilkę i Dawida Kosteckiego. Wieliczanin dostanie szansę obycia się z presją, towarzyszącą walce wieczoru, a "Cygan" zmierzy się z Royem Jonesem juniorem, żywą legendą boksu...
Artur marzył, żeby wreszcie zaboksować 10 rund. Robi ogromne postępy, z treningu na trening. W ostatnich sparingach, które widziałem, praktycznie bawił się z Amerykanami w kotka i myszkę. Podłączał ich "do prądu" w poszczególnych rundach, notował niemal nokdauny na stojąco, ale odpuszczał. To świadczy, jak pewnie się czuje. Z kolei Dawid zażartował, że trafiło mu się, jak ślepej kurze ziarno i obaj zaczęliśmy się śmiać. Walka z taką legendą boksu to wielka sprawa.
Cały wywiad z Pawłem Kołodziejem przeczytać można na stronach "Gazety Krakowskiej" >>
>
Prezentujemy pełną wersję nagrania z wczorajszego treningu medialnego Gonzalo Omara Basile (46-5, 25 KO), sobotniego rywala Artura Szpilki (10-0, 8 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=rKA8vYk9Cps
http://www.youtube.com/watch?v=bUdUxhNIN5c
> Add a comment>