Były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych James Toney (74-7-3, 45 KO) pokonał przez techniczny nokaut po piątej rundzie Bobby'ego Gunna (21-5-1, 18 KO). Narożnik Gunna przerwał pojedynek podejrzewając złamaną rękę swojego pięściarza.
Do momentu zatrzymania pojedynku Toney miał ogromną przewagę w ringu. Dla Gunna był to pierwszy zawodowy występ od czasu porażki z Tomaszem Adamkiem.
>
Były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych Humberto Soto (58-7-2, 34 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Claudineia Lacerdę (14-3, 10 KO) podczas gali w Cancun. Dla Meksykanina był to trzeci występ w limicie wagowym do 63,5 kilograma.
23 czerwca na gali w Los Angeles Soto skrzyżuje rękawice z mocno bijącym Lucasem Matthysse. Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie rewanż Andre Berto z Victorem Ortizem.
>
Wygląda na to, że Carson Jones (33-8-2, 23 KO) będzie kolejnym rywalem notowanego wysoko w światowych rankingach Kella Brooka (27-0, 18 KO). Do walki pięściarzy miałoby dojść 7 lipca podczas gali w USA.
Wcześniej Amerykanin musi jednak 26 maja pokonać Allena Conyersa. Brook w ostatniej zawodowej walce pokonał jednogłośnie na punkty Matthew Hattona.
>
5 maja na gali w Las Vegas Miguel Cotto (37-2, 30 KO) stanie przed szansą pokonania najlepszego w opinii wielu fachowców pięściarza globu Floyda Mayweathera Juniora (42-0, 26 KO). Z tej okazji telewizja HBO przygotowała specjalny materiał poświęcony portorykańskiemu bokserowi.
http://www.youtube.com/watch?v=3f_AMAzRPb4
> Add a comment>
21 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Zabrzu na ring po operacji barku powróci notowany w czołówkach rankingów wagi półciężkiej Dawid Kostecki (38-1, 25 KO). "Cygan", który na Śląsku wystąpi w ośmiorundowym pojedynku, nie ukrywa, że chciałby niebawem zawalczyć o mistrzostwo świata.
http://www.youtube.com/watch?v=fgIbSyWRFDU
> Add a comment>
Na 15 września planowany jest drugi tegoroczny występ mistrza świata WBC wagi junior średniej Saula Alvareza (39-0-1, 29 KO). Meksykanin zmierzy się tego dnia z agresywnie walczącym Jamesem Kirklandem (30-1-1, 27 KO) lub stoczy rewanżową walkę z Shanem Mosleyem (46-7-1, 39 KO).
"Canelo" po raz pierwszy zmierzy się z Mosleyem 5 maja podczas gali w Las Vegas. Do drugiego starcia pięściarzy dojdzie jedynie w przypadku porażki Alvareza.
>
- Jego walki zawsze dostarczają kibicom sporo wrażeń, a z Adamkiem będzie się chciał pokazać z jeszcze lepszej strony. Bedzie walczył jak gladiator. A ja jestem wojownikiem, więc odpowiedź nasuwa się sama - mówi w wywiadzie dla "Dziennika Polskiego" Tomasz Adamek (45-2, 28 KO) o zaplanowanym na 16 czerwca pojedynkiem z Eddie Chambersem (36-2, 18 KO).
- Eddie Chambers jest tym rywalem, z którym chciał się Pan spotkać w walce 16 czerwca w hali Prudential Center?Tomasz Adamek: Na początku negocjacji nigdy nie ma takich planów, że musi być konkretny rywal. Możesz to jedynie wiedzieć, gdy masz stoczyć walkę o pas, bo wiadomo, kto jest panującym mistrzem. W przypadku pojedynku rankingowego nie wiesz do końca, z kim przyjdzie ci się spotkać w ringu. W grę wchodziło kilku oponentów, a wybrany został mocny pięściarz z czołówki wagi ciężkiej.
- Alternatywą dla Chambersa był m.in. Kevin Johnson?
Tak, on też był brany pod uwagę. Ale prawdę mówiąc, te sprawy są poza mną. Walczę z przeciwnikiem, jakiego wskażą menedżerowie.
- Walka Adamek - Chambers gwarantuje wielkie emocje?
Na pewno, bo jego walki zawsze dostarczają kibicom sporo wrażeń, a z Adamkiem będzie się chciał pokazać z jeszcze lepszej strony. Bedzie walczył jak gladiator. A ja jestem wojownikiem, więc odpowiedź nasuwa się sama.
- W przegranej walce z Władymirem Kliczką Chambers sprawiał wrażenie bezradnego boksera.
Ale pewnie pracuje nad tym, żeby stać się lepszy. Od ustalania mojej taktyki jest Roger (trener Bloodworth - przyp.). To jego zadanie, by rozpracować Chambersa. Nad planem, który pewnie niedługo przygotuje, będziemy razem pracowali.
- Co jest najsilniejszą bronią Chambersa?
Nosi przydomek "Fast" (tłum. szybki - przyp.), bo ma szybkie ręce. Zobaczymy, jak wypadnie w walce ze mną. Każdy zawodnik jest inny, a to wpływa na prezentowany styl. Przecież ja też nie jestem wolny. Jeśli będę szybki, jak w ostatniej walce, to będzie show. > Add a comment
>
Vanes Martirosjan (32-0, 20 KO) już od kilku lat jest czołowym pięściarzem kategorii junior średniej, ale cały czas nie dostał żadnej dużej walki. "Koszmar" ma nadzieję, że 9 czerwca zmierzy się z mistrzem IBF - Corneliusem Bundragem (31-4, 18 KO).
Martirosyan jest przekonany, że jest w stanie odnosić na zawodowych ringach znaczące sukcesy, dlatego że za czasów amatorskich i podczas sparingów dobrze radził sobie z takimi bokserami jak Tim Bradley czy Andre Berto.
- Nie miałem jeszcze okazji, żeby zmierzyć się z rywalem z najwyższej półki, a chcę dostać taką szansę, bo sparowałem z nimi wszystkimi i dostawali ode mnie lanie. Pobiłem Romana Karmazina w Wild Card Gym. Podbiłem oko Hopkinsowi. Dwukrotnie pokonałem Berto na ringach amatorskich. Jestem też ostatnim pięściarzem, który pokonała Tima Bradleya. Posłałem go wtedy dwa razy na deski. To też było jeszcze za czasów amatorskich - mówi Martirosyn. - Bob Arum obiecał mi, że 9 czerwca dostanę walkę z Corneliusem Bundragem. Jestem gotowy na ten pojedynek i bardzo mi zależy, żeby do niego doszło.
> Add a comment>
Dzisiejszej nocy były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych James Toney (73-7-3, 44 KO) stoczy swoją 87. zawodową walkę, krzyżując rękawice z Bobby Gunnem (21-4-1, 18 KO) w starciu o pas IBA kategorii ciężkiej. Ringowa aktywność 43-letniego Toneya budzi duży niepokój u cenionego pięściarskiego eksperta Dana Rafaela, który uważa, że stan zdrowia amerykańskiego weterana nie pozwala mu na kontynuowanie kariery.
- To jest żałosne. Słuchałem ostatnio wywiadu z Toneyem i według mnie on ma już uszkodzony mózg - twierdzi dziennikarz ESPN. - W żadnym wypadku nie mówię tak, by z niego zadrwić. Byłem fanem Toneya przez lata. To po prostu chore, że jakakolwiek komisja bokserska pozwala mu wchodzić na ring. Nie jestem lekarzem, ale James brzmi teraz dużo gorzej niż nawet rok czy dwa lata temu.
W swoim ostatnim występie James Toney po jednostronnej walce przegrał na punkty z Denisem Lebiediewem.
>
- Byłbym głupcem, gdybym nie przyjął oferty walki z Adamkiem - mówi Eddie Chambers (36-2, 24 KO) o swoim pojedynku z Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO). Walka odbędzie się 16 czerwca w Newark. Dla "Górala" będzie to drugi występ od porażki z Witalijem Kliczko. Amerykanin stoczy pierwszy pojedynek od ponad roku.
- Długi rozbrat z boksem nie wpłynął na mnie w żaden sposób. Należę do światowej czołówki, mam talent, któremu nikt nie zaprzeczy. Jestem jak Mayweather i Pacquiao. Oni też nie walczą przez rok, a potem przystępują do pojedynków z najlepszymi i wygrywają. Adamek przekona się o tym - mówi "Szybki Eddie".
- Moja przerwa nie wynikała z mojego lenistwa, po prostu miałem pecha. Przez całą karierę omijały mnie kontuzje, a teraz przeszkodziły mi dwa urazy pod rząd. Nie mam zbyt wielu sponsorów, moje rachunki nie płacą się same. Teraz nie mogę sobie pozwolić na wycofanie się z pojedynku - twierdzi pięściarz z Filadelfii.
- Negocjacje z Adamkiem były bardzo proste. Po jego ostatniej walce powiedziałem Kathy Duvie z Main Events, że chciałbym walczyć z Adamkiem. Niedługo później powiedziała mi, że taka walka jest możliwa. Nie zastanawiałem się ani chwili. To będzie wspaniałe widowisko, fani na pewno nie zawiodą się tym co zobaczą - zakończył Chambers.
>
Były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych James Toney (73-7-3, 44 KO) wniósł 112,5 kilograma podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed dzisiejszą walką z doskonale znanym polskim kibicom Bobbym Gunnem (21-4-1, 18 KO). Były rywal Tomasza Adamka ważył 95 kg.
Toney ostatni zawodowy występ zaliczył w listopadzie przeciwko Denisowi Lebiedewowi. Amerykanin ważył wówczas 90 kilogramów. Dla Gunna będzie to pierwszy profesjonalny pojedynek od lipca 2009 roku. Stawką pojedynku będzie pas IBA wagi ciężkiej.
>
Niewiele osób wierzy w wygraną Miguela Cotto (37-2, 30 KO) nad mistrzem świata w pięciu kategoriach wagowych Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO), jednak sam Portorykańczyk jest pewien, że 5 maja w Las Vegas stanie się pierwszym pięściarzem, który pokona Amerykanina. Cotto twierdzi, że nabrał dużo pewności siebie po udanym rewanżu na Antonio Margarito i teraz jest gotowy na największe wyzwania.
- Pojedynek z Margarito pokazał, że żaden pięściarz na świecie nie jest w stanie mnie pokonać jeśli walczymy na równych warunkach. Przegrywałem dwa razy - najpierw z kimś kto miał beton zamiast bandaży w rękawicach, a potem z kimś kto kazał mi głodować w dniu walki. Teraz ta sytuacja się nie powtórzy - mówi aktualny posiadacz pasa WBA wagi junior średniej.
- Mayweather jest bardzo pewny siebie, ale on tak naprawdę nie wie czego się spodziewać. 5 maja czeka go szok. Floyd jest zupełnie innym pięściarzem od Margarito. Nasz plan będzie zupełnie inny od ostatniej walki. Przygotowujemy coś wyjątkowego - zdradził Cotto.
>
Obozy Miguela Garcii (28-0, 24 KO) oraz mistrza świata WBA wagi piórkowej Celestino Caballero (36-4, 23 KO) są bardzo blisko osiągnięcia porozumienia w sprawie organizacji wspólnej walki pięściarzy, do której miałoby dojść na początku lipca. Na 13 kwietnia wyznaczony jest przetarg, który zadecyduje o miejscu rozgrywania pojedynku w przypadku braku wcześniejszych decyzji.
W tym roku Garcia stoczył jeden pojedynek, pokonując przed czasem Bernabe Concepciona. Dla Caballero będzie to druga obrona pasa wywalczonego w październiku.
>
Władimir Hriunow, menadżer tymczasowego mistrza świata WBA wagi junior ciężkiej Denisa Lebiediewa (24-1, 18 KO) twierdzi, że kolejnym rywalem jego pięściarza będzie były niekwestionowany czempion przedziału wagowego do 200 funtów Jean Marc Mormeck (36-5, 22 KO). Do walki miałoby dojść w czerwcu w Paryżu.
Francuz w marcu przegrał przed czasem z Władymirem Kliczko. Lebiediew w środę znokautował w drugiej rundzie Shawna Coxa.
>
Mistrz świata IBF wagi półciężkiej Tavoris Cloud (24-0, 19 KO) podpisał kontrakt na walkę z Jeanem Pascalem (26-2-1, 16 KO). Do walki pięściarzy ma dojść w lipcu podczas gali w Montrealu.
Swojego kontraktu nie sygnował jeszcze Kanadyjczyk. Cloud w ostatnim zawodowym występie zwyciężył na punkty Gabriela Campillo po kontrowersyjnej decyzji sędziów. Pascal nie walczył od porażki z Bernardem Hopkinsem poniesionej w maju ubiegłego roku.
>
W środę swój pierwszy sparing od listopada 2011 roku stoczył Dawid Kostecki (38-1, 25 KO). Notowany w czołówce rankingów wagi półciężkiej popularny "Cygan" po znokautowaniu w grudniu Byrona Mitchella musiał poddać się operacji barku, a potem przez dłuższy czas zmuszony był odpoczywać od ciężkich treningów. Pięściarz grupy 12round KnockOut Promotions na ring powróci 21 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Zabrzu.
- Teraz już wszystko jest w porządku, bark, który dokuczał mi mocno jeszcze przed czerwcową walką z Lolengą Mockiem, jest już wyleczony - opowiada Kostecki. - W pierwszych sparingowych rundach czułem, że brakuje mi jeszcze troszkę szybkości i błysku, zwłaszcza, że do tej pory sporo pracowałem na siłowni. Na walkę powinno być jednak wszystko OK.
Rywal Dawida Kosteckiego na zabrzańską galę, której główną atrakcją będzie starcie Damiana Jonaka z Andersonem Claytonem, nie jest jeszcze znany.
>
16 czerwca na bokserskiej gali w Newark Tomasz Adamek (45-2, 28 KO) i Eddie Chambers (36-2, 18 KO) skrzyżują rękawice w pojedynku o ugruntowanie swojej pozycji w czołówce wagi ciężkiej i szansę walki w niedalekiej przyszłości o mistrzowskie pasy z Władimirem Kliczką (57-3, 50 KO).
Ceniony pięściarski ekspert Dan Rafael poproszony podczas dzisiejszego czatu z kibicami o wskazanie faworyta polsko-amerykańskiej konfrontacji uchylił się od jednoznacznego typu. - To będzie solidna walka dwóch dobrych pretendentów do tytułu o zbliżonych warunkach fizycznych - napisał dziennikarz ESPN, a odpowiadając na pytanie o szanse Adamka i Chambersa w ewentualnej potyczce z Władimirem Kliczką odparł: - Nie sądzę, by któryś z nich miał jakieś szanse przeciw któremukolwiek z Kliczków. Tak jeden jak i drugi został już kompletnie rozbity przez któregoś z braci.
>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Damianem Jonakiem (32-0, 21 KO), który 21 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Zabrzu zmierzy się w pojedynku o pas WBA International wagi junior średniej z Brazylijczykiem Andersonem Claytonem (37-6, 32 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=OuDOZ5yIEQg
Bilety na "Wojak Boxing Night" w Zabrzu na eventim.pl >>
>