Martin Lewandowski, jeden z właścicieli federacji KSW zdradził  w programie "Klatka po klatce", że już w przyszłym roku może dojść do debiutu Artura Szpilki (20-3, 15 KO) w mieszanych sztukach walki. Szefowie Konfrontacji Sztuk Walki prowadzą ze "Szpilą" wstępne rozmowy na ten temat.

- Wcześniej czy później Artura zobaczymy w MMA. Na sto procent będzie to KSW, więc wszystkim kolegom, którzy chcieliby zarzucić wędkę, radzę odpuścić. Artur nie chce się jeszcze rozstawać z boksem i ma dwie ciekawe propozycje - mówi Lewandowski.

- Chciałbym, żeby zadebiutował w MMA w 2018 roku, ale ma zobowiązania wobec obecnych promotorów. Prowadzę z nim rozmowy w taki sposób, aby ten debiut miał miejsce w przyszłym roku - wyjaśnił współwłaściciel KSW.

Szpilka po raz ostatni boksował w lipcu. Aktualnie pięściarz z Wieliczki wraca do formy po operacji ręki, a kolejną walkę ma stoczyć na początku przyszłego roku.

Pełna treść artykułu na Sportowefakty.wp.pl >>