- Wracam na ring 10 listopada w Gliwicach. Nie powiem jeszcze z kim - zadeklarował były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Artur Szpilka (21-3, 15 KO) podczas wizyty w magazynie bokserskim na antenie TVP Sport. Od pewnego czasu "Szpila" przymierzany jest do pojedynku z Mariuszem Wachem (33-3, 17 KO), jednak pięściarz z Wieliczki oficjalnie tych wiadomości nie potwierdza.

- Nie mówię jeszcze, kto będzie moim rywalem. Jest blisko, ale nic jeszcze nie jest oficjalne. Mogę zapewnić, że czuję się bardzo dobrze i przede wszystkim czuję się gotowy na powrót do naprawdę mocnych walk, do miejsca, w którym byłem - powiedział zawodnik grupy Knockout Promotions.

W tym roku Szpilka stoczył jedną walkę. W maju 29-latek wygrał na punkty z doświadczonym Amerykaninem Dominikiem Guinnem i był to jego powrót na ring po blisko rocznej przerwie. Dla "Szpili" był to także pierwszy występ od momentu rozpoczęcia współpracy z trenerem Andrzejem Gmitrukiem.