Sobotnie zachowanie Artura Szpilki (24-4, 16 KO), który na gali w Pionkach opluł właściciela twitterowego konta "Ajtuj Szminka" spotkało się z ostrą krytyką ze strony części kibiców. W środowisku sportowym pojawiają się jednak głosy wsparcia dla "Szpili".
Sądząc po wpisach w mediach społecznościowych, można wnioskować, że reakcję byłego challengera WBC za usprawiedliwioną uznali m.in. Andrzej Fonfara, Maciej Sulęki i Łukasz Jurkowski. Głos w sprawie zabrał także Marcin Gortat.
- Internetowego trolla spotkał najmniejszy wymiar kary! Artur Szpilka zachował zimną krew! Niech będzie przestroga, że na social mediach nie jest się anonimowym - napisał gwiazdor koszykarskiej ligi NBA na Instagramie.
Od piątku do feralnego zajścia zdążył się już kilka raz odnieść sam "Szminka", pisząc m.in.: "Ale ja się w ogóle temu nie dziwię i biorę na klatę, bo co mi zostało. Reakcji się nie dziwię w żadnym stopniu, ale wolałbym opier*** niż plucie w twarz."