Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z Arturem Szpilką (12-0, 9 KO) przeprowadzonego po wczorajszym treningu w Hyper Fight Club Andrzeja Fonfary. "Szpila" już w najbliższy piątek zmierzy się w Chicago z Mikem Mollo (20-3-1, 12 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=aT-U3yPk5U0

Transmisja z gali w Chicago w nocy z 1 na 2 lutego w telewizji Polsat
Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

MolloNa dzisiejszym, otwartym dla kibiców treningu medialnym przed piątkowym pojedynkiem w UIC Pavilion w Chicago, zabraknie Mike'a Mollo (20-3, 12 KO), najbliższego przeciwnika Artura Szpilki (12-0, 9 KO).

- Miałem być na tym treningu dla mediów i kibiców, ale po pierwsze jestem ojcem, a dopiero po drugie pięściarzem - mówi "Bezlitosny" Mollo. - Wypadło tak, że muszę się zajmować dwójką moich dzieci, 11-letnim Orlando i roczną Gianną. To dla mnie zdecydowanie ważniejsze, a Szpilce nic się nie stanie jak poczeka na mnie jeden dzień dłużej, do środowej konferencji prasowej. Wieczorem będę miał normalny trening, który da mi znacznie więcej niż medialne pokazy. Zresztą w moim kontrakcie nie zapisu o konieczności mojej obecności na takich imprezach. Gianna jest ważniejsza.

Rywal Szpilki skomentował także ostatnie, już  w Chicago, nagranie z treningu Artura Szpilki. - Pięknie to wygląda - jak choreografia w filmie. Niczym mi nie zaimponował - mówi Mollo. - Pracuję jako trener personalny i czasami robię takie treningi, że mój klient wygląda na tarczach jak mistrz świata, a w ringu oczywiście zero.  Artur szybko się przekona, że ze mną choreografii nie będzie.

Add a comment

W Hyper Fight Club Andrzeja Fonfary szlifował wczoraj formę Artur Szpilka (12-0, 9 KO), który 1 lutego w Chicago zmierzy się w ośmiorundowej walce z Mikem Mollo (20-3-1, 12 KO). Zapraszamy do obejrzenia krótkiej migawki z tarczy "Szpili" z Fiodorem Łapinem.

http://www.youtube.com/watch?v=7YUsGn40Z6I

Transmisja z gali w Chicago w nocy z 1 na 2 lutego w telewizji Polsat
Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

Szpilka Łapin- Nie ma czego ukrywać - Mollo jest ważniejszy od Zimnocha. Tak było zresztą od początku. Nie ma możliwości przygotowania dwóch szczytów formy, na dwie walki w ciągu trzech tygodni. Najważniejszą walką Artura, tą na którą przygotowujemy 100 procentową formę, jest wyjście na ring przeciwko Mike Mollo w Chicago - mówi po pierwszym treningu Artura Szpilki (12-0, 9 KO) w Wietrznym Mieście jego trener, Fiodor Łapin. Walkę Mollo - Szpilka zobaczą na żywo fani w Polsce za pośrednictwem Polsatu, zaś w USA na ESPN2 wtedy, kiedy szybkim nokautem zakończy się jedna z dwóch głównych walk wieczoru na ringu w University of Illinois: Cory Spinks - Carlos Molina lub Jose Louis Castillo - Antwone Smith.

- Już po pierwszym  treningu…
Fiodor Łapin:
Tak, ale na razie hotelowym. Mamy bieżnię, są maszyny do ćwiczeń. Na pewno na razie wystarczy. Jutro idziemy na pierwszy trening bokserski. Jedzenie w hotelu Palmer House Hilton też jest w porządku, ale ciągle to samo, więc chyba przejdziemy na własne dożywianie. Przestawiamy się na siedmiogodzinną różnicę czasu, kładziemy się późno do łożka, Nie narzekamy, przyjechaliśmy tutaj do pracy.

- Andrzej Wasilewski powiedział przed odlotem, że Mollo jest w lutym głównym celem Artura Szpilki. Krzysztof Zimnoch tylko tym celem dodatkowym.

Bo tak jest, nie ma czego ukrywać – Mollo jest ważniejszy od Zimnocha. Tak było zresztą od początku. Nie ma możliwości przygotowania dwóch szczytów formy, na dwie walki w ciągu trzech tygodni. Najważniejszą walką Artura, tą na którą przygotowujemy 100 procentową formę, jest wyjście na ring przeciwko Mike Mollo w Chicago. Dlatego przyjechaliśmy na tydzień przed walką, a nie na cztery dni. Wszystko zostało podporządkowane wygranej w  Chicago. Sam jestem ciekaw jak Artur wypadnie po tak długiej przerwie. To ciągle niewiadoma bo sparingi nie zastąpią walki, a on aż rwie się do ringu.

- Mollo może być najtrudniejszym rywalem w dotychczasowej karierze Artura?
Może być. Dobrze, że Szpilka się rwie, ale nie chodzi o to, żeby się bić, jeśli bicie nie jest najlepszą metodą żeby wygrać walkę. Atutem Artura w tej i wielu innych będzie szybkość, umiejętność zmiany pozycji - zwłaszcza przeciwko przeciwnikowi takiemu jak Mollo. Jest kilka opcji, zawsze mówię to moim pięściarzom. Ostateczną jest ta, kiedy musisz zapomnieć o wszystkim innym. Tylko ostateczną. Ja dobrze wiem, jak Szpila ma walczyć, żeby wygrać z Mike Mollo; jego trener też ma "pewny" plan jak pokonać Artura. Pytanie tylko, który bokser zrobi w ringu to, czego się nauczył na treningach. I kto nie pęknie, nie będzie robił głupot.

Add a comment

SzpilkaOd małej przygody na lotnisku rozpoczął swój pobyt w Chicago Artur Szpilka (12-0, 9 KO), który 1 lutego zmierzy się na gali ESPN z Mikem Mollo (20-3-1, 12 KO)."Szpila" musiał spędzić nieco więcej czasu niż planowano podczas kontroli granicznej.

- Pierwszy raz mi się to zdarzyło, na szczęście był Polak, który pogadał z policjantem. Przecież wiedzieli, że odbyłem karę w zakładzie karnym, no ale nie popełniałem nie wiadomo jakich przestępstw, za bójkę siedziałem. Mieli jednak taką informację, więc się troszkę poschizowałem. Na całe szczęście jest wszystko OK - opowiada w rozmowie z Eurosport.onet.pl ciężki KnockOut Promotions, który już po raz kolejny będzie miał okazję zaprezentować się w akcji amerykańskiej i polonijnej publiczności.

- Boksuję w Ameryce czwarty czy piąty raz, ale ta walka będzie w Chicago i mam nadzieję, że będzie dużo polskich kibiców. Cieszy mnie to, że mogę zawalczyć tutaj, gdzie nie mogą na co dzień zobaczyć mnie na żywo - mówi Szpilka. - Zawsze jak byłem w Stanach, słyszałem doping kibiców, a to niesie w ringu, widać te białe orzełki, biało-czerwone flagi, słyszy się "Szpila", "Polska", to jest megaprzeżycie!

Artur Szpilka i Mike Mollo po raz pierwszy staną oko w  oko podczas wtorkowej konferencji prasowej. Później przed walką spotkają się ze sobą jeszcze dwukrotnie - w środę na otwartym treningu i w czwartek na oficjalnym ważeniu.

Add a comment

Promotor Andrzej Wasilewski przybył dziś na warszawskie Okęcie, by pożegnać odlatującego do Chicago Artura Szpilkę (12-0, 9 KO), który 1 lutego w "Windy City" zmierzy się z Mikem Mollo (20-3-1, 12 KO). Szef grupy KnockOut Promotions stwierdził w wywiadzie dla ringpolska.pl, że starcie z Mollo z punktu widzenia rozwoju kariery "Szpili" na międzynarodowej arenie będzie ważniejsze od zaplanowanej na 23 lutego potyczki z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO). Co ciekawe, ten drugi pojedynek nie jest podobno jeszcze formalnie zakontraktowany.

http://www.youtube.com/watch?v=tIxztOQZhmU

Add a comment