Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Artur SzpilkaZa kilkadziesiąt godzin odbędzie się Twoja trzecia zawodowa walka od czasu wyjścia na wolność. Jak nastrój przed starciem z Owenem Beckiem?
Artur Szpilka:
Wszystko jest w najlepszym porządku, jestem bardzo dobrze przygotowany. Chyba pierwszy raz od wyjścia jestem tak dobrze przygotowany. Jestem szybki, zrzuciłem trochę masy i ważę 105-106 kg. Bardzo dobrze się czuję w ringu, szybko poruszam się na nogach. Czuję siłę, szybkość i to co zawsze, czyli chęć walki i zwycięstwa.

Beck przyleciał już do Polski i odgraża się, że przybył po wygraną. To jest chyba dla Ciebie dobra wiadomość, bo jeśli będzie atakował, to będziesz miał okazję do kontrowania?
AS:
Zgadza się. Beck jest wbrew pozorom niewygodny. Oglądałem dużo jego walk, ale jak każdy jest do trafienia. Wydaje mi się, że będzie fajna walka... na moją korzyść oczywiście, bo innej opcji nie widzę. Mam nadzieję, że kibice będą mogli pooglądać mój boks trochę dłużej. Od wyjścia nie byłem tak przygotowany. Najlepiej byłem przygotowany do walki z Wojciechem Bartnikiem, jednak do tego pojedynku ostatecznie nie doszło. Wyżyłem się wtedy trochę pod celą, ale teraz wszystko jest w porządku i pokażę w ringu na co mnie stać.

Jakie są najsilniejsze strony Owena Becka?
AS:
Jest niewygodny i doświadczony. Nie wiem czy ma mocny cios, bije trochę wychylony do przodu, ale na pewno doświadczenie to jest jego główny atut. Jest też wytrzymały na ciosy, trochę poprzyjmował w trakcie poprzednich walk, a to wszystko się odbija z czasem.

Obok Twojego nazwiska na plakacie widnieje pseudonim "Zły". To był Twój pomysł czy promotora?
AS:
To był pomysł mojego promotora Piotra Wernera, ale na kolejnym plakacie zostanie to zmienione. Mój promotor chciał dobrze, ale bardziej pasuje tam "Bad Boy" a nie "Zły". On to wymyślił, ale ja jestem "Szpila" i tak zostanie do końca.

Twoje trzy ostatnie walki zakończyły się nokautem w pierwszej rundzie. Czy masz szczególną ambicję, aby tę serię podtrzymać?
AS:
Nie, chcę po prostu wyjść i poboksować. Beck jest doświadczony, z nim nie można się wystrzelać w pierwszych rundach, trzeba spokojnie boksować. Jeśli nadarzy się okazja do nokautu, to nie zawaham się ani chwili. Jeśli będzie się odsłaniał, jeśli będzie zostawał po ciosie, to natychmiast to wykorzystam. Nie nastawiam się jednak na takie rozwiązanie. On boksował z całą światową czołówką i rzadko kiedy przegrywał przez ciężkie nokauty.

Add a comment

Czytaj więcej...

Artur Szpilka (7-0, 5 KO) w rozmowie z ringpolska.pl odniósł się do swojej wypowiedzi sprzed kilku dni dotyczącej ewentualnej walki z ex-czempionem dwóch kategorii wagowej Tomaszem Adamkiem (44-2, 28 KO). "Szpila", który w sobotę na gali "Wojak Boxing Night" w Katowicach zmierzy się z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Owenem Beckiem (29-8, 20 KO) wyjaśnił, że nie było jego intencją, jak sądzą niektórzy, rzucanie wyzwania dużo bardziej doświadczonemu "Góralowi". - W Polsacie zadano mi pytanie, czy bałbym się boksować z Tomkiem Adamkiem. Oczywiście odpowiedziałem, że nie bałbym się, a media to przekształciły. Powiedziałem, że nie bałbym się, bo czego miałbym się bać. Oczywiście jest to najlepszy polski zawodnik i jeden z lepszych w świecie, ale czego miałbym się bać? Wyszło tak, jakbym wyzywał Adamka do ringu - powiedział Szpilka. - Adamek na razie jest na innym poziomie, on jest tam, gdzie ja chcę się znaleźć, ja dopiero "raczkuję". Zapytano mnie, czy nie bałbym się z nim boksować i odpowiedziałem, że nie, bo chciałbym z nim zaboksować, kiedyś tam.

http://www.youtube.com/watch?v=Ef1cyZcmiDo

Add a comment

- Wierzymy bardzo w potencjał Artura, jego roznosi energia i temperament i wspólnie ze sztabem trenerskim stwierdziliśmy, że potrzebujemy doświadczonego rywala - -mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl promotor Andrzej Wasilewski pytany o sobotnią walkę Artura Szpilki (7-0, 5 KO) z byłym kandydatem do tytułu mistrza świata Owenem Beckiem (29-8, 20 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=qLcoFOpP3r0

Bilety na "Wojak Boxing Night" w Katowicach, podczas której wystąpią także Damian Jonak, Krzysztof Zimnoch i Izuagbe Ugonoh, dostępne są na stronie eventim.pl i w kasach Spodka.

Add a comment

Artur Szpilka

Do Polski przybył dziś były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Owen Beck (29-8, 20 KO). Jamajczyk już w najbliższą sobotę na gali "Wojak Boxing Night" w Katowicach skrzyżuje rękawice z niepokonanym  Arturem Szpilką (7-0, 5 KO).  

- Przyjeżdżam tu po wygraną. Zobaczymy, co potrafi ten Szpilka. Być może jest utalentowany, ale ja mam ogromne doświadczenie. Walczyłem ze światową czołówką, biłem się o mistrzostwo świata. To będzie dobra walka! - zapowiada bokser z Jamajki.

- Bardzo się cieszę z tej walki i mam nadzieję, że Beck się tak szybko nie przewróci jak poprzedni przeciwnicy, z którymi boksowałem w ciężkiej. Chcę być mistrzem świata i muszę wygrać z Beckiem! - mówi "Szpila", który do tej pory w królewskiej dywizji rozegrał tylko dwa pojedynki.

Artur Szpilka: materiały video, wywiady, informacje >>

Bilety na "Wojak Boxing Night" w Katowicach, podczas której wystąpią także Damian Jonak, Krzysztof Zimnoch i Izuagbe Ugonoh, dostępne są na stronie eventim.pl i w kasach Spodka.

Add a comment

Artur Szpilka

- Czekam na takie walki i takich rywali! - mówi Artur Szpilka (7-0, 5 KO), który 15 października na "Wojak Boxing Night" w Katowicach zmierzy się z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Owenem Beckiem (29-8, 20 KO). Jamajczyk, który w swojej karierze krzyżował rękawice z takimi zawodnikami jak Nikołaj Wałujew czy Ray Austin będzie największym wyzwaniem w karierze mającego za sobą zaledwie dwa występy w królewskiej dywizji "Szpili".

- Jak do tej pory nie boksowałem jeszcze z kimś tak doświadczonym jak Beck. Zapowiada się ciekawa walka, bo Beck ma dużo nokautów na koncie, a ja też mam czym uderzyć - twierdzi Szpilka. - Sam jestem ciekaw, jak sprawdzę się na dłuższym dystansie, bo mam nadzieję, że Beck nie przewróci się po kilku ciosach jak moi ostatni przeciwnicy.

- Cieszę się, że walczę z Beckiem i mam nadzieję, że później dostawał będę jeszcze lepszych zawodników. Chcę być mistrzem świata wagi ciężkiej i zrobię wszystko, by tak się stało - deklaruje 22-latek z Wieliczki.

Bilety na "Wojak Boxing Night" w Katowicach, podczas której wystąpią także Damian Jonak, Krzysztof Zimnoch i Izuagbe Ugonoh, dostępne są na stronie eventim.pl i w kasach Spodka.

Add a comment

Przedstawiamy pojedynek z sierpnia ubiegłego roku, w którym to najbliższy rywal Artura Szpilki (7-0, 5 KO), były pretendent do mistrzowskiego pasa kategorii ciężkiej, Owen Beck (29-8, 20 KO), przegrał ostatecznie przed czasem z popularnym w Australii prospektem "królewskiej dywizji" dywizji, Alexem Leapai (23-3-3, 18 KO). Do starcia popularnego "Szpili" z Beckiem dojdzie już w najbliższą sobotę podczas organizowanej przez grupę 12round Knockout Promotions gali w Katowicach.

http://www.youtube.com/watch?v=K_xf1VWjmT0

Add a comment

Artur Szpilka

Artur Szpilka (7-0, 5 KO) już dziś odważnie deklaruje, że jego sportowym celem jest zdobycie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.  W sobotę "Szpilę" na gali "Wojak Boxing Night" w Katowicach czeka pierwszy poważny sprawdzian na zawodowym ringu - konfrontacja z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Owenem Beckiem (29-8, 20 KO). Jak twierdzi promotor boksera z Wieliczki Andrzej Wasilewski, występ ten ma udzielić pierwszych odpowiedzi na pytania dotyczące potencjału tkwiącego w jego podopiecznym.

- Na razie wiemy jedno, co z resztą w Arturze jest fascyunujące, on tak kocha boksowanie, że adrenalina przed walką nakęca go niesamowicie, natomiast w momencie wejścia do ringu staje się zimny jak chirurg i wykonuje swoją pracę bardzo skoncentrowany, a to jest rzadkie - powiedział w wywiadzie dla ringpolska.pl Wasilewski, dodając, że po starcie w Katowicach 5 listopada Szpilka na gali w USA skrzyżuje rękawice z łatwiejszym oponentem.

- To będzie lżejszy pojedynek, potem Artura czeka operacja kości śródręcza, które wcześniej źle się zrosły - poinformował szef grupy 12 round KnockOut Promotions.

Bilety na "Wojak Boxing Night" w Katowicach, podczas której wystąpią także Damian Jonak, Krzysztof Zimnoch i Izuagbe Ugonoh, dostępne są na stronie eventim.pl i w kasach Spodka.

Add a comment

Szpilka

- Nie brakuje mi niczego, by zostać mistrzem świata, począwszy od chęci i talentu, a kończąc na całym zapleczu. Teraz tylko trzeba skupić się na ciężkiej pracy, która pozwoli mi niebawem zostać najlepszym zawodnikiem na świecie. Wierzę, że kiedyś przyjdzie taki moment, że Polska będzie ze mnie dumna. Jestem człowiekiem ambitnym i jak sobie coś postanowię, to dążę do tego ze wszystkich sił - powiedział Artur Szpilka (7-0, 5 KO) w rozmowie z Onet Sport. 22-letni pięściarz rodem z Wieliczki w sobotę (15 października) stoczy w katowickim Spodku - podczas "Wojax Boxing Night" - swoją trzecią walkę na zawodowym ringu w wadze ciężkiej. Tym razem przeciwnikiem będzie doświadczony Owen Beck (28-9, 20 KO).

Kłopoty zdrowotne już za panem? Podobno przeszedł pan operację oka. Pojawiły się też jakieś problemy z ręką?
- To właściwie nie była operacja, ale delikatny zabieg na oku. Taka kosmetyka. Ręka wprawdzie wciąż boli, ale to nie jest ból, który uniemożliwiłby mi boksowanie. Po prostu źle zrosły mi się kości po złamaniu i to nieco przeszkadza. Trzeba będzie się tym zająć, ale dopiero po listopadowej gali w Stanach Zjednoczonych.

Zadowolony jest pan ze sparingów przed walką z Owenem Beckiem?
- Jak najbardziej. Przyjechał do mnie Ukrainiec Jarosław Zaworotny. To bardzo dobry sparingpartner. Wytrzymały, silny i duży. Z takimi teraz muszę się mierzyć. Wprawdzie nie dokończył treningów ze mną, bo uskarżał się na ból żeber. Nie wiem, może to którymś z moich ciosów. Mimo tego udało mi się bardzo przygotować do walki z Beckiem. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Wydaje mi się, że odkąd przeszedłem do wagi ciężkiej, jeszcze tak szybki nie byłem.

Szybkość to pewnie zasługa solidnego zbicia wagi. Ile pan teraz waży?
- Teraz ważę 105-106 kilogramów. Tak wagę chciałbym już utrzymać.

A jak z przygotowaniem kondycyjnym? Ma pan za sobą dwie walki w wadze ciężkiej, ale nie przeboksował pan nawet jeszcze jednej pełnej rundy. Z Beckiem tak łatwo chyba nie będzie i pewnie trzeba przygotować się na walkę na dłuższym dystansie.
- Nie ma co ukrywać, że Owen Beck to bardzo doświadczony zawodnik. Oglądałem jego walkę z Tony Thompsonem, w której został poddany. Nokaut nie ominął go jednak w ostatniej walce z Davidem Rodriguezem. Jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, to również może się skończyć przed czasem. Kondycyjnie też jestem przygotowany bardzo dobrze i spokojnie mógłbym przeboksować pełne sześć rund, bo nas tyle walka jest zakontraktowana. Jestem pewien jednego. Kibice zobaczą w najbliższą sobotę dobry boks w moim wykonaniu.

Add a comment

Czytaj więcej...

Artur Szpilka

Już w sobotę Artur Szpilka (7-0, 5 KO) stoczy swoją kolejną walkę w wadze ciężkiej. Rywalem będzie Owen Beck (29-8, 20 KO). Zdaniem polskiego pięściarza, jest to tylko kolejny przystanek na drodze do mistrzostwa świata. - Chciałbym być najlepszy na świecie za trzy lata. Będę mieć 25-26 lat. Zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie. Zamierzam wtedy zdobyć dla Polski pierwsze mistrzostwo świata w wadze ciężkiej - powiedział Artur Szpilka w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times".

- Myślę, ze posiadam wszystko, by być najlepszym. Talent to 20 procent. Reszta to ciężka praca. Odpowiednie dobieranie przeciwników, wysiłek całego sztabu szkoleniowego. Do tego dochodzi psychika - dodaje.

Artur Szpilka: materiały video, wywiady, informacje >>

Artur Szpilka nie kryje, że w niedawnej walce Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką liczył na znacznie więcej ze strony swojego rodaka. - Byłem zawiedziony występem Tomka. Na tle Kliczki wypadł jak dzieciak. Nie wiem, czy chodzi o to, że się przestraszył. Naprawdę nie wiem. Nigdy nie byłem w jego sytuacji. Szkoda, bo liczyłem, że coś pokaże - powiedział Szpilka.

Add a comment