Znany w świecie boksu menadżer, Ivalyo Gotzev, pomagający w rozwoju karier takich zawodników, jak chociażby: Samuel Peter, Gienadij Gołowkin czy Ismail Sillakh, w rozmowie z rosyjskim dziennikarzem Jurijem Tarantinem, zdradził kilka szczegółów dotyczących dalszych losów innego swojego podopiecznego, Kazacha Wasilija Żirowa (38-3-1, 32 KO ). Żirow - żywa legenda wagi cruiser - powrócił w zeszłym roku po ponad dwuletniej przerwie na zawodowe ringi i choć powrót ten, u wielu kibiców wzbudził swego rodzaju niesmak, Gotzev zapewnia, że Kazacha stać jeszcze na boks na wysokim poziomie:

- Po pierwsze, chciałem zaznaczyć, że bardzo cieszę się z powrotu Żirowa. Jeszcze nie tak dawno sądziłem, iż da sobie już spokój z tym sportem. W pewnym momencie nasze drogi trochę się rozeszły, ale teraz znów jesteśmy razem, nastawieni na sukces. Planuję zorganizować mu pojedynek o mistrzostwo świata i myślę, że to się uda. Już teraz mamy kilka ciekawych propozycji, rozmawiamy z takimi zawodnikami jak Danny Green czy Roy Jones Jr. Wasilij ma wszystko co potrzebne dziś bokserowi: nie boi się nikogo, walczy w bardzo widowiskowy sposób, podoba się kibicom. Obecnie przebywa w Big Bear (Kalifornia), gdzie szlifuje swoją formę.