Tylko dziewięciu nie-sportowców  w 56-letniej histerii trafiło na okładkę najpopularniejszego sportowego tygodnika w USA, w tym czwórka prezydentów Stanów Zjednoczonych (John F. Kennedy, Gerald Ford, Ronald Raegan i Bill Clinton). Dziś tego zaszczytu doznali aktorzy - Christian Bale i Mark Wahlberg, główne postacie filmu "Fighter" o  życiu byłego mistrza świata Micky Warda. 

- Jestem kimś , kto zawsze marzył o tym, by zostac zawodowym sportowcem, więc bycie na okładce "Sports Illustrated" ma dla mnie specjalne znaczenie - mówił Wahlberg.

Video. Oficjalny trailer filmu "The Fighter" >>

Wahlberg spędził ponad 2 lata trenując do roli pięściarza, którzy stoczył niezapomnianą serię walk z Arturo Gattim - bez względu na to, jaki film nakręcał i na jakim był kontynencie, zawsze podróżowali z nim trenerzy oraz  sprzęt treningowy. - Jest wiele filmów o boksie i ja uwielbiam prawie każdy z nich - powiedział Wahlberg dziennikrzom "SI". - To, czym się będzie różnił "The Fighter", to autentyczność tego, co się będzie działo na ringu. Chciałem wyglądać jak prawdziwy zawodnik, bardziej niz ktokolwiek inny przede mną. Producenci wydali na moich trenerów i transportowanie sprzęty pół miliona dolarów więcej niż wynosiła moja gaża za ten film.

W historii "Sports Illustrated", okładka poświęcona boksowi jest  134 przypadkiem, kiedy pięściarstwo znalazło się na pierwszej stronie magazynu.

Przemek Garczarczyk

Oficjalny trailer filmu "The Fighter"
http://www.youtube.com/watch?v=71l-kIhJ5j8{jcomments on}