Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Władimir Kliczko, który niedawno miał okazję przesparować kilka rund z Oleksandrem Usykiem (15-0, 11 KO) uważa, że jego rodak, dzierżący aktualnie cztery pasy kategorii junior ciężkiej, może w przyszłości z powodzeniem rywalizować w królewskiej dywizji. 

- On ma bardzo szybkie ręce, piękną technikę, nie było mi łatwo z nim sparować - przyznaje "Dr Stalowy Młot". - Myślę, że ma szanse w wadze  ciężkiej, chociaż na pewno potrzebował będzie czasu, by się przystosować. Boks amatorski i zawodowy to niby ten sam sport [Usyk w kat. +91 kg boksował jako amator - red.], ale jednak technika jest inna, poza tym między junior ciężką i ciężką jest różnica.

Póki co jednak marzącego o starciu z Anthoym Joshuą Usyka czeka 10 listopada konfrontacja z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO). - Bellew spotka się z doświadczonym zawodnikiem, chyba najlepszym obecnie technikiem. To jest mistrz olimpijski, mistrz świata, on od dawna nie przegrał, to będzie dla Anglika trudne zadanie - prognozuje Kliczko.