Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W sobotnią noc na gali w Nowym Jorku Saul Alvarez (50-1-2, 34 KO), zadebiutuje w kategorii super średniej, krzyżując rękawice ze "zwykłym" czempionem federacji WBA Rockym Fieldingem (27-1, 15 KO). "Canelo" nie ukrywa, że prawdopodobnie w kolejnych walkach powróci do limitu 160 funtów, w którym dzierży pasy WBA i WBC, choć nie wyklucza także występów w  wyższej dywizji.

- To żadna tajemnica, że po tym pojedynku chcę wrócić do średniej - mówi Meksykanin. - Ale mogę też manewrować między 160 a 168. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość... Mogę jednak zagwarantować, że zejdę do średniej. 

Alvarez twierdzi, że jest otwarty na trzecią konfrontację z Gienadijem Gołowkinem, z którym w poprzednich dwóch bojach zanotował remis i zwycięstwo.

- Mamy za sobą dwie dobre walki... może w 2019 zrobimy trzecią. To się okaże. Teraz w stu procentach koncentruję się na sobocie. Wiem tyle, że zaboksuję znów w maju i we wrześniu przyszłego roku. Chcę po prostu dać emocjonujące pojedynki kibicom - deklaruje Saul Alvarez, który w sobotę zaliczy pierwszy występ w ramach opiewającego na 365 milionów kontraktu z platformą DAZN.