Boksujący na co dzień w wadze junior średniej, Vanes Martirosyan (28-0, 17 KO), który w ostatnim czasie wyzywał na pojedynek niemal całą czołówkę swojej kategorii, został wyznaczony przez federację WBO oficjalnym pretendentem do mistrzowskiego tytułu dzierżonego obecnie przez niepokonanego Siergieja Dzinziruka (37-0, 23 KO). Ukrainiec wprawdzie najprawdopodobniej w marcu przeniesie się kategorię wyżej, by skrzyżować rękawice z czołowym dziś pięściarzem list p4p, Sergio Gabrielem Martinezem, to jednak Martirosyan ma nadzieję, iż po tym pojedynku, Dzinziruk uszanuje decyzje federacji i spotka się z nim w ringu.

- Jestem pierwszy w WBO, szósty w WBC, czwarty w IBF i WBA. Czuję, iż moja szansa niedługo nadejdzie. Dzinziruk to wspaniały mistrz, jestem pewien, że dostosuje się do wskazań federacji WBO i już niebawem zawalczy ze mną - powiedział Martirosyan.