Czarne Złoto to film dokumentalny o Robercie Talarku, pięściarzu z Rudy Śląskiej, który boks zawodowy łączy z pracą w Kopalni KWK Bielszowice. Autorami filmu są Krzysztof Smajek i Marek Borniński. Pierwsze zdjęcia do Czarnego Złota powstały w październiku 2017 roku i trwały kilka miesięcy. Autorzy filmu zjechali z Robertem 840 metrów pod ziemię, by pokazać z bliska, jak wygląda jego codzienna praca w kopalni.

- Robert Talarek jest większym bohaterem niż niektórzy nasi bokserzy, którzy walczyli o mistrzostwo świata. To jest jeden z bohaterów współczesnych polskiego sportu - mówi Andrzej Kostyra.

W filmie zobaczymy kulisy treningów i walk Roberta. Radość po zwycięstwach i smutek po porażkach. Rzeczy, których wcześniej nie było w telewizji. Autorzy odwiedzili także miejsca, gdzie Robert się wychowywał. Bohater filmu opowiada o górniczych tradycjach w jego rodzinie.

Zdjęcia do filmu powstawały w Rudzie Śląskiej, Katowicach, Bytomiu i Gliwicach. W międzyczasie Robert stoczył we Francji walkę z Frankiem Haroche. Wygrał ją i przywiózł do Polski pas IBO Inter-Continental. Ostatnie zdjęcia do filmu powstały podczas gali na Stadionie Narodowym, gdzie Talarek przegrał z Norbertem Dąbrowskim.

Robert Talarek przez wiele lat był niedoceniany w polskim boksie. Jeździł na walki wyjazdowe, gdzie często przegrywał. Był też oszukiwany przez sędziów. W przeszłości chciał płacić rywalom z Polski, żeby z nim walczyli. Po wygraniu kilku pojedynków z rzędu jego pozycja uległa zmianie. W kwietniu 2019 roku stoczył świetną walkę z Patrykiem Szymańskim, o której pisały nawet media w USA.

Robert Talarek ma jasno sprecyzowany cel – chce być mistrzem świata. I temu podporządkował swoje życie. Czarne Złoto przedstawia obraz chłopaka z Rudy Śląskiej, który bardzo ciężko pracuje na sukces. To jest film o sportowcu i górniku w jednej osobie. Historia Roberta Talarka może być inspiracją dla wielu ludzi.

Premiera filmu Czarne Złoto odbędzie się 22 grudnia o godzinie 8:50 w TVP Sport. Powtórka w poniedziałek, 23 grudnia o godzinie 11:00.