Od dłuższego czasu wśród bokserskich kibiców trwają dyskusje o tym, kto jest numerem 1 w kategorii półśredniej - mistrz WBO Terence Crawford (37-0, 28 KO) czy czempion WBC i IBF Errol Spence Jr (26-0, 21 KO). Kell Brook, który wczoraj przegrał z Crawfodem w czwartej rundzie, a w maju 2017 roku uległ Spence'owi w starciu jedenastym, nie chce rozstrzygać, który z jego pogromców jest lepszy.

- Nie wiem, kto by wygrał, bo styl robi walkę - stwierdził Brook. - Crawford dobrze czuje dystans, ma szybkie ręce i dobre oko. To byłaby interesująca walka.

- Nikt wcześniej ani w walce ani na sparingu nie zrobił mi czegoś takiego jak Crawford. Inkasowałem od niego ciosy, których nie widziałem - przyznał Brytyjczyk.

Póki co starce Crawford - Spence wydaje się jednak mało realne, bo pięściarze boksują dla konkurencyjnych promotorów (odpowiednio Top Rank i Premier Boxing Champions). Być może sytuacja zmieni się po wygaśnięciu kontraktu Crawforda, co nastąpić ma podobno w październiku 2021 roku.