Erislandy Lara (15-0, 10 KO) niecałe dwa tygodnie zanotował kolejny udany występ na zawodowstwie, tym razem już w pierwszym starciu nokautując Delraya Rainesa. Menadżer Kubańczyka, Luis De Cubas Jr jest zdania, że Lara w niedługim czasie będzie w stanie zdetronizować lidera większości rankingów P4P, Manny'ego Pacquiao.

- Każdy, kto chce walczyć z Pacqiuao jedynie szuka okazji na wywalczenie łatwych pieniędzy. Przypadek Lary jest inny, gdyż Kubańczyk ma wszystko, by pokonać Filipińczyka. Gdy nadejdzie odpowiedni moment, Lara będzie w stanie zdetronizować Pacquiao i zostać nowym królem boksu, w podobny sposób, jak sam Pacquiao uczynił to w 2008 roku, gdy pokonywał Oscara De la Hoyę.

Zanim jednak Lara będzie miał okazję spotkać się z Mannym Pacquaio, jego obóz planuje pojedynek ze zwycięzcą walki Rigoberto Alvarez - Austin Trout o tytuł WBA w wadze junior średniej, do której dojdzie 5 lutego w Meksyku.

- Po tym pojedynku, walka Trouta lub Alvareza z Larą odbędzie się w przeciągu następnych 120 dni. Jeśli Lara zdobędzie mistrzowski tytuł i następnie pokona zawodników z czołówki - Margarito, Cotto czy Martineza - zasłuży na szansę występu naprzeciw Pacquiao. To byłby świetny pojedynek - powiedział Cubas Jr.