Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Federacja WBC postanowiła na korzyść Conora Benna (21-0, 14 KO) rozpatrzyć jego sprawę dotyczącą zarzutów o stosowanie dopingu przed odwołaną ostatecznie walką z Chrisem Eubankiem Jr.

W komunikacie wydanym przez World Boxing Council czytamy, że nie znaleziono wystarczających dowodów na to, że Benn intencjonalnie zażywał zakazany klomifen i że za satysfakcjonujące uznać można tłumaczenia pięściarza, iż klomifen w jego organizmie pojawił się, gdyż... w trakcie przygotowań do pojedynku spożył on dużą liczbę jaj.

W konsekwencji podjętej decyzji WBC przywróci Conora Benna do rankingów pretendentów. Wyspiarz nadal jednak nie będzie mógł boksować w swojej ojczyźnie, gdyż brytyjska komisja bokserska działań prowadzonych w jego sprawie jeszcze nie zakończyła.

Warto zaznaczyć, że Clean Boxing Program WBC, w przeciwieństwie do agencji antydopingowych, nie uznaje reguły "ścisłej odpowiedzialności" według której to sportowiec jest w pełni odpowiedzialny za to, co znajduje się w jego organizmie i nieistotne jest, czy zakazaną substancję zażył świadomie czy nie. Reguła ta jest zasadna z tego punktu widzenia, że technicznie nie można udowodnić, iż jedynym źródłem dopingu jest np. "skażona" odżywka, wołowina czy jaja.