Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Mistrz świata pięciu kategorii wagowych Floyd Mayweather Jr (50-0, 27 KO) znany jest ze swojego zamiłowania do hazardu. W sobotę na kilka godzin przez walką z Conorem McGregorem, Amerykanin udał się do punktu bukmacherskiego, chcąc postawić na swoją wygraną, ale zakład nie został przyjęty.

Mayweather pokonał McGregora przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie, zaś w zakładach chciał postawić, że pojedynek zakończy się najpóźniej w dziewiątym starciu. Pracownicy punktu bukmacherskiego mieli wątpliwości, czy będzie to zgodne z prawem, dlatego odmówili Mayweatherowi.

Ten się jednak nie poddał i przekazał 400 tysięcy dolarów swojemu znajomemu, który miał zawrzeć taki sam zakład. Punkt bukmacherski przyjął zakład, ale nie zaakceptował całej kwoty. Ostatecznie zakład, który okazał się przegrany, postawiono za kwotę 87 tysięcy dolarów.

- To prawda, że odmówiono mi postawienia zakładu, bo mogły być podejrzenia, że walka zostanie ustawiona. Po co miałbym ustawiać walkę za 400 tysięcy, skoro zarobię za nią 300 milionów? To bez sensu - tłumaczył się Mayweather.