W kwietniu na gali organizowanej w Meksyku na ring ma wrócić jedyny w historii boksu czempion ośmiu kategorii wagowych Manny Pacquiao (59-7-2, 38 KO) - poinformował Bob Arum, promotor "Pac Mana". Będzie to pierwszy występ Filipińczyka od lipcowej sensacyjnej porażki z Jeffem Hornem.

Niedawno pojawiły się plotki o tym, że rywalem Pacquiao może być Mike Alvarado, jednak przedstawiciele grupy Top Rank, która promuje pięściarza, zaprzeczyli tym informacjom. Poważnie brany pod uwagę w kontekście skrzyżowania rękawic z Filipińczykiem jest z kolei Konstantin Ponomarew (32-0, 13 KO). Rosjanin mieszkający w USA w ubiegłym roku stoczył tylko jeden pojedynek, wygrywając w maju na punkty z Edem Paredesem. 25-latek w swojej karierze wygrywał m.in. z Mikaelem Zewskim i Bradem Solomonem.

Jeśli "Pac Man" wygra, to pod koniec roku ma zmierzyć się ze zwycięzcą planowanej na kwiecień walki pomiędzy Terencem Crawfordem i Jeffem Hornem. Pięściarz będzie musiał wszystko pogodzić także ze swoimi obowiązkami politycznymi. Pacquiao pełni rolę senatora na Filipinach.