Manny Pacquiao (62-8-2, 39 KO) przyznał w rozmowie z The Athletic, że rozważa stoczenie w styczniu rewanżu ze swoim sobotnim pogromcą Yordenisem Ugasem (27-4, 12 KO).
- Ugas był jednym z najłatwiejszych rywali, z jakimi mierzyłem się w całej swojej karierze. Miał jednowymiarowy styl i powinienem był łatwo uciekać przed jego akcjami... widzieliście, jak poruszałem się w poprzednich walkach. W tej nie mogłem... nogi mi stanęły - skomentował swój występ "Pacman".
- Pomyślę o rewanżu, bo nie mogę uwierzyć, że zrobił mi to jeden z najłatwiejszych przeciwników w karierze - dodał 42-letni Filipińczyk.
Yordenis Ugas zaraz po pokonaniu w sobotę Pacquiao zadeklarował, że jest otwarty na drugie starcie ze słynnym rywalem. - Taka legenda zasługuje na to - powiedział Kubańczyk.