Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Super SixJak informuje coraz liczniejsze grono amerykańskich dziennikarzy zajmujących się boksem, nie wykluczone, że po wycofaniu się Mikkela Kesslera, turniej "Super Six" w niedługim czasie czeka kolejna przykra niespodzianka. Zaplanowana początkowo na 25 września walka pomiędzy Andre Wardem (22-0, 13 KO) i Andre Dirrellem (19-1, 13 KO) na pewno nie odbędzie się w wyznaczonym wstępnie terminie,  abardzo możliwe, że nie odbędzie się ona w ogóle.

Nieoficjalnie mówi się, że obozy obu pięściarzy coraz poważniej myślą już o zakończeniu swojego udziału w "Super Six", a telewizja Showtime, która jest głównym organizatorem imprezy szykuje pozew sądowy przeciwko obu Amerykanom. Ward i Dirrell nie ukrywają, że przyjaźnią się ze sobą od kilku lat i nie chcą wychodzić naprzeciw siebie do ringu. Amerykanie zostali wyznaczeni do stoczenia półfinałowego pojedynku w "Super Szóstce" i ich wyjście z turnieju może spowodować, że drugi półfinał pomiędzy Arthurem Abrahamem i Carlem Frochem, który odbędzie się 2 października w Monako, zyska status konfrontacji o finałowy triumf w całej imprezie.

Cała sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych kilkunastu dni.