Sam Peter (34-3, 27 KO) jest pewny swego przed walką z Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO) zaplanowaną na 11 września. Nigeryjczyk już teraz czuje się mistrzem i myśli o następnych pojedynkach. Zapowiada, że jak już pokona Kliczke to będzie dążył do walki z Davidem Hayem (24-1, 22 KO).

- Haye kiedyś wypowiadał się bardzo agresywnie, zapowiadał, że chce walczyć z braćmi Kliczko, ale kiedy już wyrwał pas Wałujewowi to zmienił taktykę i zamienił się w biznesmena - mówi Peter. - Teraz już nie chce walk z Kliczko. Woli zarabiać pieniądze bez ryzyka porażki. Zobaczymy, czy moi promotorzy będą w stanie doprowadzić do walki z Davidem Haye po tym jak 11 września pokonam Kliczke i zabiorę mu jego mistrzowskie pasy. Jeśli mam być szczery to już teraz czuję się jakbym był mistrzem.