Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Po tym jak Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) wycofał się z walki z Derekiem Chisorą, powrócił temat pojedynku Ukraińca z Davidem Haye (25-1, 23 KO). Brytyjczyk jest zadowolony z takiego obrotu sprawy i zapewnia, że bardzo mu zależy na tym by w końcu doprowadzić do tej konfrontacji.

- Kliczko nareszcie zrozumiał, że ja mówię poważnie. Ja naprawdę mam zamiar zakończyć zawodową karierę w listopadzie 2011, kiedy będę miał 31 lat - mówi Haye. - On nie ma żadnego wielkiego zwycięstwa w swoim rekordzie i to, obok kwestii finansowej, powoduje, że Kliczko chce wyjść ze mną do ringu. Za tą walkę zarobi więcej niż za jakąkolwiek inną.

Haye cały czas upiera się przy pomyśle organizacji tego pojedynku w Wielkiej Brytanii.

- Poruszę niebo i ziemię by ta walka odbyła się w Anglii. Wembley byłoby idealnym miejscem - powiedział Haye.