Jesienią swój pierwszy zawodowy pojedynek w kategorii ciężkiej stoczyć ma były król wagi cruiser Oleksadr Usyk (16-0, 12 KO). W opinii Tony'ego Bellew Ukrainiec już teraz byłby w stanie odebrać mistrzowskie pasy niedawnemu pogromy Anthony'ego Joshuy Andy'emu Ruizowi Jr (33-1, 22 KO).

- Uysk ośmieszyłby Ruiza. Praca nóg tego gościa jest niesamowita, podobnie jego ringowa inteligencja - twierdzi Brytyjczyk, który został znokautowany przez bokserskiego geniusza z Symferopola w listopadzie ubiegłego roku.

- Walczyłem w swojej karierze ze znakomitymi zawodnikami, z Davidem Hayem, z mistrzami Europy, byłymi mistrzami świata, pokonywałem ich. Robiłem z nimi w ringu różne rzeczy, potem próbowałem tego z Usykiem. Udawało mi się przez pierwszych sześć rund, ale opadłem z sił i potem on robił to samo ze mną. On był jedynym moim rywalem, który potrafił ze mną zrobić to, co mi udawało się robić z innymi - wspomina "Bombardier" z Liverpoolu.

Jesiennym przeciwnikiem Oleksandra Usyka, który niedawno został mianowany obowiązkowym pretendentem do pasa WBO, będzie prawdopodobnie Carlos Takam (36-5-1, 28 KO).