Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dereck Chisora (32-9 23 KO) nie wyobraża sobie walki z Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) bez udziału publiczności i deklaruje, że jeśli nie pojawi się w najbliższym czasie możliwość zakontraktowania pojedynku z Ukraińcem w arenie, w której będą mogli zasiąść fani, może spróbować swoich sił w MMA.

- Myślę, że taka walka potrzebuje kibiców. Niektóre starcia mogą się bez nich obejść, ale to z pewnością nie. Jeśli oczekiwanie się przedłuży, to mogę pójść do Bellatora. Zobaczymy, jaką dostaniemy datę na Usyka. Jeżeli będzie odległa, idę od razu do Bellatora - oświadczył "Del Boy".

Pojedynek Chisory z Usykiem zaplanowany był na 23 maja w Londynie, jednak odwołano go ze względu na epidemię koronawirusa. Eddie Hearn póki co stanowczo wyklucza umieszczenie świetnie zapowiadającej się konfrontacji na gali bez biletów. Nie jest wykluczone, że walka odbędzie się ostatecznie poza Wielką Brytanią.