Kevin McBride deklaruje, że da Mike'owi Tysonowi szansę zrewanżowania się za porażkę z 2005 roku, która zakończyła zawodową karierę "Żelaznego". Dwumetrowy Irlandczyk w rozmowie z TMZ stwierdził, że mógłby znów zaboksować z byłym królem wagi ciężkiej. 

- Zróbmy to! - stwierdził z szerokim uśmiechem na ustach 47-letni McBride, który po raz ostatni boksował dziewięć lat temu, ulegając Mariuszowi Wachowi.

- Zdecydowanie chciałbym znów zmierzyć się z Tysonem. Na tym świecie niczego wykluczyć nie można. To byłaby wybuchowa walka i jestem pewien, że Mike chciałby pomścić porażkę i ponownie wskoczyć ze mną do ringu - dodał irlandzki "Kolos".

Póki co Mike'a Tysona czeka jednak zaplanowana na 12 września potyczka z Royem Jonesem Jr. Pojedynek, zakontraktowany na osiem rund, będzie miał status walki pokazowej.