Otto Wallin (22-1, 14 KO) po pewnym zwycięstwie nad Dominikiem Breazealem nabrał wiatru w żagle i chce walk z czołówką kategorii ciężkiej.
- Myślę, że mogę wypunktować każdego - ocenia Szwed. - Oczywiście marzy mi się starcie z kimś z wielkiej trójki Fury, Joshua, Wilder, albo z Ruizem, ale nie odmówię nikomu wyżej sklasyfikowanemu w rankingu ode mnie.
- Jestem silny, sprytny i szybki. Jestem gotów na wyzwania, chcę, by zaliczano mnie do grona najlepszych w wadze ciężkiej - dodaje Wallin, który jedyną porażkę w zawodowej karierze poniósł z rąk Tysona Fury'ego.