Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Filip Hrgović (14-0, 12 KO) pali się do walki z Luisem Ortizem (33-2, 28 KO), która miałaby mieć status finałowego eliminatora IBF kategorii ciężkiej. Niepokonany Chorwat jest pewny swojego zwycięstwa nad kubańskim "King Kongiem".

- Szanuję Ortiza, ale powinien już przejść na emeryturę i chętnie wyślę go na tę emeryturę, bardzo zasłużoną. Jestem przekonany, że mogę go pobić w wielkim stylu! - oświadczył "El Animal" w wywiadzie opublikowanym przez promującą go grupę Wasserman Boxing. 

- W czasach kariery amatorskiej wygrywałem przez nokaut z trzema Kubańczykami. Teraz chciałbym tej listy dopisać czwartego - zażartował Hrgović, dodając za chwilę: - A piątym Kubańczykiem będzie Frank Sanchez. Dobrze sobie z nimi radzę.

Na razie nie ma pewności, czy obóz Luisa Ortiza będzie chciał eliminatora IBF z Filipem Hrgovićem. Decyzja, zgodnie z wolą federacji, musi zostać podjęta w ciągu trzech dni.