Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


2 lipca w Londynie dojść miało do świetnie zapowiadającej się konfrontacji w wadze ciężkiej pomiędzy Joe Joycem (13-0, 12 KO) i Josephem Parkerem (30-2, 21 KO). Walkę jednak odwołano - Parker początkowo tłumaczył się zbliżającymi się narodzinami w rodzinie swojego trenera Andy'ego Lee, by później podpisać umowę z grupą BOXXER, konkurentem na rynku brytyjskim dla promotorów Joyce'a - Queensberry Protmoions. Joyce do całego zamieszania odniósł się dziś na Instagramie, kierując swój wpis bezpośrednio do niedoszłego oponenta.

- A więc, Panie Parker, zawsze chciałem się z tobą zmierzyć, a ty udawałeś, że chcesz tej walki, choć w rzeczywistości mówisz i robisz wszystko, by jej uniknąć. Po tym, jak wszystko zostało dogadane, wycofałeś się z terminu 2 lipca, bzdurnie tłumacząc się trenerem. Potem błagałeś o przełożenie pojedynku na wrzesień, by dostać więcej czasu na treningi - zgodziłem się. Potem miałeś kolejne żądania - zgodziliśmy się. Przez kilka tygodni opowiadałeś, że wszystko jest w porządku, a ostatecznie podpisałeś kontrakt gdzieindziej. Serio, gadasz bzdury i nie chcesz tej walki. Przekaż swojemu nowemu promotorowi, że walczę 24 września i jeśli się nie boisz, to podpisz kontrakt. Przestań przede mną uciekać! - napisał "The Juggernaut".

Joyce kolejną walkę stoczy w najbliższą sobotę, mierząc się z Christianem Hammerem (27-9, 17 KO) w boju o pasy WBC Silver i WBO International wagi ciężkiej. Transmisja w Polsacie Sport Extra.