Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dillian Whyte (27-2, 18 KO) nie może doczekać się rewanżu z Aleksandrem Powietkinem (36-2-1, 25 KO). Brytyjczyk pała żądzą rewanżu za porażkę z sierpnia ubiegłego roku i zapowiada, że 6 marca ukarze "Saszę" za dwukrotne przekładanie (z powodu koronawirusa) starcia rewanżowego.

- Chcę po prostu wyjść do ringu i rozwalić mu twarz! - mówi "The Body Snatcher". - Cieszę się, że nie będzie już mógł nigdzie się przede mną schować. Zmarnował mój czas, dwa razy szykowałem się do walki, a on się wycofywał w ostatniej chwili. 

- Powietkin udaje świętoszka, udaje skromnisia, ale wygaduje bzdury. Nie będę tego wysłuchiwał z uśmiechem na twarzy! - deklaruje Whyte i dodaje: - Mam za sobą świetny obóz, wyjdę między liny wkurzony. Powietkin dostanie lanie, zrobię mu krzywdę. Pokażę mu, że nie potrzebowałem żadnego dodatkowego czas na dojście do siebie po nokaucie!