Być może w najbliższych dniach stanie się jasne, kto będzie kolejnym rywalem mistrza świata IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO). Brytyjczyk na ring powrócić ma w listopadzie. Jak zdradził na Twitterze promotor czempiona Eddie Hearn, "chętnych" do walki jest wielu, ale część z nich rzuca mistrzowi wyzwanie tylko po to, by się wypromować.

"Właśnie oddzielam tych, którzy naprawdę tego chcą od tych, którzy tylko mówią, że chcą. Wiadomość na temat Anthony'ego Joshuy już wkrótce." - napisał szef Matchroom Boxing. Anthony Joshua dodał później od siebie: "Do wszystkich potencjalnych pretendentów: proszę nie marnujcie mojego czasu, żeby się wylansować. Tylko poważne zgłoszenia!"

Podobno na chwilę obecną głównymi faworytami do walki o pas IBF są były czempion WBC Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) i posiadacz tytułu mistrza Europy Kubrat Pulew (23-1, 12 KO). Wysoko stoją też ponoć akcje kwietniowego pogromcy Tomasza Adamka - Erica Moliny (25-3, 19 KO).