Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Prawdopodobnie 31 marca w Cardiff dojdzie do walki pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) i Josephem Parkerem (24-0, 18 KO). Ekipa Nowozelandczyka od kilku tygodni zapowiada już ringową wojnę i skruszenie "szklanej szczęki" Wyspiarza. Promotor Joshuy Eddie Hearn przestrzega jednak Parkera, że jeśli postawi na huraganowy atak, to sam skończy na deskach.

- To będzie niebezpieczna walka dla obydwu zawodników - ocenia szef Matchroom Boxing. - Drużyna Parkera chce tego pojedynku, bo wiedzą, że AJ lubi stanąć w ringu i pójść na wymianę. Ale team AJ-a wie, że jeśli ktoś podejmie ryzyko, to sam otrzyma cios, a AJ jest technicznie dużo lepszy niż większość sądzi.

- Oni obaj mają czym uderzyć i obaj mogą mocno oberwać, ale ja czuję po prostu, że siła i szybkość AJ-a są niedoceniane, a nie jestem przekonany, że Parker dysponuje odpowiednim arsenałem, by wyrządzić mu krzywdę. Jeśli pójdą na wymianę i będą bić cios za cios, to stawiam wszystko na mojego faceta - mówi Eddie Hearn, który wielką walkę powinien ogłosić już w najbliższych dniach.