Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) twierdzi, że zamiast dalej wymieniać "uprzejmości" ze swoimi potencjalnymi rywalami - Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) i Tysonem Furym (25-0, 18 KO) - za pośrednictwem mediów wolałby spotkać się z nimi osobiście.

- Chciałbym stanąć z nimi twarzą w twarz, na to czekam i zawsze to mówiłem - oświadczył w rozmowie ze Sky Sports czempion WBA, WBO i IBF kategorii ciężkiej, który otwarty jest na pojedynek z obydwoma niepokonanymi olbrzymami.

- Mam nadzieję, że Fury mimo tego, co przeszedł, wróci do formy i wkrótce będziemy mogli się zmierzyć. Co do Wildera, to prowadzimy negocjacje i zobaczymy, co z nich wyjdzie. Dużo zostało między nami powiedziane, ale będzie fajnie, gdy staniemy oko w oko - powiedział Joshua.

Ekipa Brytyjczyka kilka dni temu złożyła Wilderowi propozycję walki, jednak nie była ona szczególnie atrakcyjna finansowo dla Amerykanina, zwłaszcza że nie uwzględniała "Bronze Bombera" przy podziale zysków z biletów i PPV.