Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) zapowiada, że w walce o trzy pasy wagi ciężkiej znokautuje Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO), jednak wielu kibiców ma obawy, że w sobotniej walce powtórzy się scenariusz z poprzedniego występu AJ-a, przeciw Josephowi Parkerowi, kiedy to Brytyjczyk postawił na mało widowiskowy i wyrachowany boks techniczny. Czempion zapewnia, że pojedynek z Parkerem był tylko jednorazowym eksperymentem.

- Teraz już nikt nie powie, że nie potrafię boksować - stwierdził Joshua w wywiadzie dla Sky Sports. - Wcześniej mówili, że jestem królem destrukcji, że potrafię się bić, nokautować, ale nigdy nie mówili, że potrafię boksować. Po tej walce już nikt mi nic nie zarzuci.

- Ja jeszcze pokażę kibicom, że mam kilka sztuczek w zanadrzu. Tamta walka, z ręką na sercu, była po to, by udowodnić, że na mistrzowskim poziomie mogę ograć takiego pięściarza jak Joseph Parker - dodał niepokonany Wyspiarz, który w marcu po raz pierwszy w karierze do zwycięstwa potrzebował pełnych dwunastu rund.