Peter Fury przestrzega Anthony'ego Joshuę (23-1, 21 KO) przed lekceważeniem Kubrata Pulewa (28-1, 14 KO). Bułgar prawdopodobnie będzie najbliższym rywalem brytyjskiego czempiona WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej.
- Pulew to bardzo dobry bokser - ocenia doświadczony trener, którego syn Hughie Fury przegrał z bułgarską "Kobrą" w ubiegłym roku. - Porażka z Kliczką dużo go nauczyła. Teraz jest bardziej defensywny, ma bardzo, bardzo dobry lewy prosty, choć nie bije zbyt mocno.
- Z Pulewem trzeba się liczyć, to nie będzie łatwa walka dla Joshuy, to dobre zestawienie. Na tym poziomie wszystko może się wydarzyć. Pulew nie jest puncherem, ale jest w ringu bardzo cierpliwy i inteligentny. Potrafi kontrolować rozwój wydarzeń - mówi Fury i dodaje: - To będzie intrygujący pojedynek. Myślę, że Joshua zaprezentuje się lepiej niż z Ruizem, bo zeszła już z niego presja.
Do starcia Joshuy z Pulewem, który jest dla AJ-a obowiązkowym przeciwnikiem wyznaczonym przez federację IBF, dojść ma - według wstępnych ustaleń - w kwietniu w Londynie.