Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć Anthony Joshua (23-1, 21 KO) w grudniowej walce z Andym Ruizem Jr był raczej ringowym "biegaczem" niż "killerem", to za zapewnia, że w ewentualnej konfrontacji z Deontayem Wilderem (42-0-1, 41 KO) postawiłby na mocne ciosy a nie wyrafinowaną technikę.

- Do siódmej rundy byłoby już po Wilderze. Znokautowałbym go! To byłaby poważna walka, nie wyszedłbym do ringu boksować przez dwanaście rund. Wyszedłbym po nokaut! - oznajmił AJ w rozmowie ze Sky Sports.

Póki co jednak pojedynek Wilder - Joshua wydaje się nierealny. Amerykanina czeka bowiem rewanż, a może i trzecie starcie, z Tysonem Furym, zaś przed Brytyjczykiem dwie obowiązkowe obrony - z Kubratem Pulewem i Oleksandrem Usykiem.