Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Eddie Hearn przyznał, że zrobi, co w jego mocy, by czasowo zwolnić Anthony'ego Joshuę (23-1, 21 KO) z obowiązku obrony pasa WBO wagi ciężkiej, do którego pretendentem jest aktualnie Oleksandr Usyk (17-0, 13 KO). Jeśli Joshua 12 grudnia pokona Kubrata Pulewa (28-1, 14 KO) w kolejnym występie powinien - zgodnie ze stanowiskiem World Boxing Organization - zmierzyć się z Usykiem, oczywiście o ile ten w najbliższą sobotę upora się z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO).

Hearn nie kryje jednak, iż pojedynek Joshua - Usyk nie jest mu na rękę, bo chciałby doprowadzić jak najszybciej do dwóch starć o cztery tytuły mistrzowskie pomiędzy AJ-em i Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).

- Jeżeli Joshua wygra z Pulewem, zwrócimy się do WBO, mówiąc: chcemy walki o bezdyskusyjne mistrzostwo świata! - kreśli swój plan szef Matchroom Boxing. - WBO może odpowiedzieć: tak lub nie. Jeśli odpowiedzą "nie", zapytamy Usyka: czy pozwolisz nam zaboksować z Furym, być może w kwietniu?

- Ja naprawdę chcę walki AJ vs Fury! Pasy są dla Joshuy bardzo ważne. Nie po to o nie walczył i uiszczał opłaty sankcyjne, żeby teraz te pasy wyrzucić. On chce być bezdyskusyjnym mistrzem. Szanujemy jednak Usyka jako obowiązkowego pretendenta. AJ z nim też chętnie zaboksuje, bo uważa Usyka za wspaniałego pięściarza - dodaje Eddie Hearn.