Anhony Joshua (24-1, 22 KO) znokautował w dziewiątej rundzie Kubrata Pulewa (28-2, 14 KO) w walce wieczoru gali w Londynie. Brytyjczyk obronił tytuły mistrza świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej.

Walka od pierwszego gongu dobrze układały się dla Joshuy, który kontrolował dystans lewym prostym. Pulew próbował naciskać na Anglika, jednak był wolniejszy i przy próbach ataków inkasował mocne ciosy kontrujące. Bułgar po raz pierwszy znalazł się na deskach w trzeciej rundzie po serii ciosów z prawej ręki. Pulew nie dał się wyliczyć, ale po kolejnej szarży Brytyjczyka, znowu znalazł się na macie.

W czwartym starciu Bułgar wrócił do gry i chociaż oddawał rywalowi kolejne rundy, to nie dopuszczał do kolejnych niebezpiecznych dla siebie sytuacji. Pulew starał się zagrozić przeciwnikowi bezpośrednimi sierpowymi oraz często faulował w klinczu, bijąc w tył w głowy. Po kilku spokojniejszych starciach, Joshua ponownie ruszył do przodu w dziewiątej odsłonie.

Brytyjczyk najpierw trafił serią ciosów podbródkowych, która spowodowała kolejne liczenie, a następnie zakończył wszystko prawym prostym. Przy czwartych deskach Pulew został wyliczony i poniósł drugą porażkę na zawodowych ringach. Joshua w kolejnym pojedynku zmierzy się z Oleksandrem Usykiem, który jest obowiązkowym pretendentem do pasa WBO lub skrzyżuje rękawice z mistrzem świata federacji WBC Tysonem Furym w walce o absolutne mistrzostwo świata kategorii ciężkiej.