Eddie Hearn potwierdził, że Anthony Joshua (24-2, 22 KO) może rozważyć rezygnację ze stoczenia rewanżowej walki z Oleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO), jeśli otrzyma odpowiednią finansową ofertę oraz zapewnienie, że zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Usykiem i Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO).

- Na razie skupiamy się na rewanżu z Usykiem i dopóki nie zostanie nam przedstawiona naprawdę dobra oferta, którą będę mógł pokazać Anthony'emu i która będzie miała sens, to nasze plany się nie zmieniają - powiedział brytyjski promotor.

- Joshua chce rewanżu z Usykiem, ale jeśli to wszystko może doprowadzić do tego, że on zaboksuje o cztery, a nie o trzy pasy, to być może warto o tym pomyśleć. Joshua musiałby dostać gwarancję walki z lepszym z pojedynku Fury-Usyk, być może zmieni też trenera, więc jest trochę rzeczy, które mają wpływ na jego decyzję - dodał szef Matchroom Boxing.

Jeśli doszłoby do walki pomiędzy Usykiem i Furym, w stawce znalazłyby się wszystkie najważniejsze tytuły mistrzowskie w kategorii ciężkiej. Do takiego pojedynku miałoby dojść na jednym ze stadionów piłkarskich na Wyspach Brytyjskich.