Dominic Breazeale (19-1, 17 KO) jest coraz częściej wymieniany przez amerykańskie media jako prawdopodobny kolejny rywal mistrza świata WBC kategorii ciężkiej Deontaya Wildera (40-0, 39 KO).

O ewentualnej walce Wildera z Breazealem mówi się już od lutego ubiegłego roku, kiedy to obozy obu pięściarzy wdały się w awanturę po gali w Birmingham, na której "Bronze Bomber" pokonał Geralda Washingtona a "The Trouble" Izuagbe Ugonoha.

Breazeale w przypadku organizacji następnej obrony tytułu Wildera w Stanach Zjednoczonych byłby dla Amerykanina ciekawszą opcją niż lider rankingu WBC Dillian Whyte (23-1, 17 KO), którego promotor Eddie Hearn swojego zawodnika w mistrzowskiej konfrontacji wolałby oglądać w Wielkiej Brytanii.