Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


George Foreman przekonuje, by nie skreślać Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) w trzeciej walce z Tysonem Furym (30-0-1, 19 KO) mimo srogiego lania, jakie "Bronze Bomber" zebrał od "Króla Cyganów" 22 lutego.

- Miałem z Wilderem miłą pogawędkę - zdradził "Big George" w rozmowie z TMZ Sports. - Byłem w podobnej sytuacji do niego, gdy nieoczekiwanie straciłem pas w Afryce [w walce z Muhammadem Alim]. Dobrze wiem, przez co on teraz przechodzi.

- On będzie teraz musiał żyć z tą porażką, ale ja mogę mu pokazać, jak się z tym uporać. Rozmawialiśmy o tym. Wierzę, że Wilder może nie tylko pokonać Fury'ego, ale może zrobić to łatwo. - ocenił Foreman, dodając: - Dajcie mu szansę, a on wam pokaże! 

Do trzeciej walki Fury'ego z Wilderem miało pierwotnie dojść 18 lipca, ale w związku z pandemią koronawirusa pojedynek odwołano. Nowy wstępny termin to 3 października.