Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) opublikował w mediach społecznościowych post, w którym podziękował Tysonowi Fury'emu (31-0-1, 22 KO) za wspaniałą rywalizację w sobotniej walce o pas WBC wagi ciężkiej. "Bronze Bomber", który po raz drugi musiał uznać wyższość Brytyjczyka, pogratulował też zwycięstwa swojemu pogromcy.

- Nie udało się wygrać, ale jak powiedział kiedyś pewien mędrzec, człowiek uczy się na błędach. Nauczyłem się tej nocy, że czasem, by zwyciężyć, trzeba przegrać. Choć chciałem wygrać, jeszcze lepiej było widzieć jako zwycięzców kibiców. Dowiodłem, że jestem prawdziwym Wojownikiem i prawdziwym Królem tego sportu. Mam nadzieję, że udowodniliśmy, iż mimo mocnych ciosów, jakie otrzymujemy, zawsze można wstać i walczyć dalej o to, w co się wierzy. Chciałbym również pogratulować Królowi Cyganów zwycięstwa i podziękować mu za historyczne chwile, które będą trwały wiecznie - napisał Wilder.