Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

25 maja w miejscowości Tuscaloosa w stanie Alabama zostanie uroczyście odsłonięty pomnik jednego z najsłynniejszych obywateli w historii miasta - Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO).

Popularny "Bronze Bomber" w młodości z powodzeniem reprezentował barwy lokalnego liceum jako koszykarz i futbolista, jednak międzynarodową sławę przyniosły mu dopiero występy na ringach bokserskich, ukoronowane brązowym medalem olimpijskim i tytułem zawodowego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Wilder w swoim ostatni występie przegrał (po praz drugi z rzędu) z Tysonem Furym i póki co nie wiadomo, czy zdecyduje się wrócić między liny. Jeśli tak się stanie, szef World Boxing Council jMauricio Sulaiman jest gotów zaoferować mu od razu walkę mistrzowską. 

- Deontay jest aktualnie pretendentem numer 1 w swojej kategorii. Rozmawiałem z nim parę miesięcy temu - świetnie sobie radzi i zamierza wznowić swoją bokserską karierę - powiedział Sky Sports Sulaiman.

Add a comment

Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) wskazał na Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) zapytany w rozmowie z Behind The Gloves o to, kto powinien zaboksować o pas WBC wagi ciężkiej, jeśli on ostatecznie zwakuje tytuł. 

- Chciałbym zobaczyć Wildera w walce o pas, obojętnie z kim. On nie dostaje szacunku, na który zasługuje i myślę, że jest teraz drugim najlepszym ciężkim na świecie i znokautuje każdego - stwierdził "Król Cyganów".

Aktualna czołówka rankingi kategorii ciężkiej wygląda następująco: 1. Deontay Wilder, 2. Joe Joyce, 3. Joseph Parker, 4. Frank Sanchez, 5. Andy Ruiz Jr (Whyte jako dotychczasowy mistrz Interim nie ma przydzielonej pozycji rankingowej).

Add a comment

Eddie Hearn spotkał się z Aleksandrem Krasiukiem i coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, w którym Anthony Joshua (24-2, 22 KO) wróci na ring na przełomie maja i czerwca z innym rywalem niż Oleksandr Usyk.

Według szef Matchroom Boxing, najciekawszym potencjalnym przeciwnikiem dla dwukrotnego mistrza świata wagi ciężkiej byłby Deontay Wilder. Nie ma jednak pewności, czy Amerykanin będzie takim starciem zainteresowany po niedawnej porażce z Tysonem Furym.

W gronie możliwych rywali jest także Kubańczyk Luis Ortiz, który w ostatnim występie wygrał z Charlesem Martinem. Wcześniej Hearn w kontekście najbliższej walki Joshuy wymieniał Joe Joyce'a oraz Josepha Parkera.

Add a comment

Były mistrz świata WBC kategorii ciężkiej Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) w podcaście Byrona Scotta przyznał, że nadal waha się, czy wrócić na ring. 

Co ciekawe, "Bronze Bomber" stwierdził, że w podjęciu decyzji maiłby mu pomóc południowoamerykański rytuał Ajałaski, podczas którego spożywa się mający psychodeliczne właściwości wywar z pnączy amazońskich roślin. Ex-czempion chciałby udać się w "podróż" wewnątrz samego siebie i poszukać tam odpowiedzi na nurtujące go pytanie.

Wilder, który w październiku przegrał przez nokaut z Tysonem Furym, zaznaczył, że bokserski biznes mocno dał mu się we znaki, ale mimo wszystko miłości do boksu nie stracił.

Add a comment

Tim Smith z Premier Boxing Champions zapowiedział, że Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) będzie potrzebował dłuższej przerwy od sali treningowej po trzeciej walce z Tysonem Furym. W październiku Amerykanin po raz drugi przegrał z Brytyjczykiem, a przy okazji nabawił się kontuzji prawej ręki.

- Deontay dalej jest w formie. Od niego zależy, kiedy chce wrócić. Walka z Furym była brutalna. On naprawdę potrzebuje trochę wolnego czasu i naładowania baterii - mówi Smith.

- Myślę, że są na rynku co najmniej trzy duże walki dla Wildera. Kiedy zdecyduje się wrócić, na pewno będzie występował na galach Pay-Per-View. Zobaczymy na co się zdecyduje - dodaje przedstawiciel PBC.

Były mistrz świata WBC wagi ciężkiej czeka na zawodowe zwycięstwo od ponad dwóch lat. W kontekście walki z Wilderem wymienia się przede wszystkim Andy'ego Ruiza Jr.

Add a comment

Eddie Hearn rzuca wyzwanie Deontayowi Wilderowi (42-2-1, 41 KO). Szef grupy Matchroom Boxing zaproponował "Bronze Bomberowi" w bokserskim magazynie DAZN pojedynek z Dereckiem Chisorą (32-12, 23 KO).

- Deontay, chcemy znów cię zobaczyć w ringu! Mam dla ciebie idealnego rywala - Derecka Chisorę. On już się troszkę zestarzał, ma na koncie trzy porażki z rzędu. Łatwy powrót dla ciebie, Dereck jest gotów! - oświadczył Hearn.

Wilder w swoim ostatnim występie, w październiku, przegrał przez techniczny nokaut z Tysonem Furym, tracąc szansę na odzyskanie pasa WBC wagi ciężkiej. Amerykanin nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, czy powróci między liny. Chisora w grudniu uległ na punkty Josephowi Parkerowi.

Add a comment

Eddie Hearn zadeklarował, że chętnie podjąłby się organizacji walki pomiędzy byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO) oraz byłym mistrzem Europy Derekiem Chisorą (32-12. 23 KO). Obaj pięściarze ponosili porażki w swoich ostatnich ringowych występach.

- Jeśli ludzie mają subskrybować DAZN, to potrzebują dużych nazwisk i wielkich walk. Taką walką jest np. starcie Wildera z Chisorą. Na pewno będzie trudno do niego doprowadzić, ale to byłaby prawdziwa wojna, która może zakończyć się w każdym momencie - stwierdził Hearn.

Wilder w ostatniej walce przegrał z Tysonem Furym. Chisora w grudniu po raz drugi został pokonany przez Josepha Parkera. Dla Brytyjczyka była to trzecia kolejna porażka, jednak 37-latek zadeklarował, że nie zamierza kończyć kariery.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) zaraz po październikowej porażce z Tysonem Furym deklarował, że powróci jeszcze na ring. Padła w tym kontekście nawet przybliżona data - maj 2022. Tymczasem w wyemitowanym wczoraj programie youtubowym Kevina Harta "Bronze Bomber" przyznał, że cały czas zastanawia się nad kontynuowaniem kariery.

- Ja swoje już w boksie osiągnąłem. Gdy moja [chora] córka miała roczek, powiedziałem jej, że kiedyś zostanę mistrzem świata i będę w stanie o nią zadbać w niewiarygodny sposób. Dokonałem tego. Czy powinienem teraz dać sobie jeszcze jedną szansę, a może powinienem zakończyć karierę i zająć się innymi rzeczami? - zapytał retorycznie były czempion WBC wagi ciężkiej.

Deontay Wilder po mistrzowskie trofeum World Boxing Council sięgnął w 2015 roku. Stracił je po pięciu latach, przegrywając w drugiej walce z Furym.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) przerwał milczenie i potwierdził nie zamierza się żegnać z boksem po październikowej porażce z Tysonem Furym. "Bronze Bomber" na razie leczy kontuzje ręki, ale zamierza wrócić na ring wiosną.

- Radzę sobie świetnie. Nie wygrałem z Furym, ale myślę, że z tej walki udało się wynieść coś jeszcze większego, poza zwykłym zwycięstwem. Nie zamierzam się usprawiedliwiać, po prostu idziemy do przodu. To dopiero początek. Najlepsze jeszcze przede mną - zapowiedział były mistrz świata wagi ciężkiej.

- Nadal jestem zakochany w boksie. Wciąż mam cele, które chcę osiągnąć. Złamałem rękę, więc teraz czas ją wyleczyć, a później wrócę na swoje miejsce - dodał były czempion federacji WBC.

Niewykluczone, że w przyszłym roku dojdzie do walki Wildera z Andym Ruizem Jr. 36-letni Amerykanin czeka na zawodowe zwycięstwo od ponad dwóch lat.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) nie zamierza się żegnać z boksem po październikowej porażce z Tysonem Furym. "Bronze Bomber", który po starciu z "Królem Cyganów" musiał przejść operację kości śródręcza, kolejny pojedynek ma stoczyć wiosną przyszłego roku.

- Treningi powinniśmy wznowić według mnie nie później niż w marcu, a walkę planujemy na maj - przekazał Danowi Rafaelowi trener byłego czempiona WBC wagi ciężkiej Malik Scott. - Wszystko zależy od tego, jak szybko Deontay dojdzie do siebie i jak się wszystko ułoży. 

- Pierwszy rywal Deontaya po powrocie to nie będzie oczywiście poziom, na jakim dopiero byliśmy. Musimy to rozegrać rozsądnie. Z drugiej strony nie możemy zjechać za nisko, bo Deontay to kasowy zawodnik. On musi toczyć wielkie walki. Jasne, że to nie będzie ktoś pokroju Fury'ego, ale też nie ktoś z rekordem 27-11. Nie ma mowy, to musi być nazwisko rozpoznawalne dla kibiców - tłumaczy Malik Scott.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) mimo porażki z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) nadal pozostaje w grze o najwyższe laury w wadze ciężkiej. W zaktualizowanym już po hitowym pojedynku rankingu WBC "Bronze Bomber" został sklasyfikowany na pierwszej pozycji w rankingu challengerów. 

Amerykanin, który wczoraj miał przejść operację kości śródręcza kontuzjowanej w starciu z Furym, nie ma jednak szans na szybkie uzyskanie statusu obowiązkowego pretendenta do pasa World Boxing Council, bo status ten należy do Dilliana Whyte'a (Brytyjczyk jako czempion tymczasowy nie jest uwzględniany w zestawieniu challengerów).

W kontekście rankingu WBC kategorii ciężkiej wart odnotowania jest także awans Franka Sancheza (19-0, 13 KO), który na gali Fury - Wilder pokonał na punkty Efe Ajagbę - Kubańczyk jest aktualnie szósty. Robert Helenius (31-3, 20 KO) po wygranej z Adamem Kownackim plasuje się na miejscu trzynastym.

Ranking WBC wagi ciężkiej: Mistrz - Tyson Fury, mistrz tymczasowy - Dillian Whyte, 1. Deontay Wilder, 2. Andy Ruiz Jr, 3. Joe Joyce, 4. Luis Ortiz, 5. Joseph Parker, 6. Frank Sanchez, 7. Michael Hunter, 8. Agit Kabayel. 9. Filip Hrgović, 10. Arslanbek Machmudow, 11. Tony Yoka, 12. Dereck Chisora, 13. Robert Helenius, 14. Martin Bakole, 15. Charles Martin.

Add a comment

W poniedziałek Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) przejdzie zabieg dłoni, która ucierpiała w sobotniej walce z Tysonem Furym. "Bronze Bomber" został znokautowany w jedenastej rundzie walki o tytuł mistrza świata WBC wagi ciężkiej.

Pięściarz z Alabamy na ring będzie mógł wrócić w kwietniu lub maju przyszłego roku. Taki termin podał Shelly Finkel, wieloletni menadżer i doradca byłego czempiona "królewskiej" dywizji.

Wilder ostatnią zawodową walkę wygrał dwa lata temu. Pomimo dwóch porażek z Furym, pięściarz ze Stanów Zjednoczonych zapewnia, że nie myśli o zakończeniu kariery.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) opublikował w mediach społecznościowych post, w którym podziękował Tysonowi Fury'emu (31-0-1, 22 KO) za wspaniałą rywalizację w sobotniej walce o pas WBC wagi ciężkiej. "Bronze Bomber", który po raz drugi musiał uznać wyższość Brytyjczyka, pogratulował też zwycięstwa swojemu pogromcy.

- Nie udało się wygrać, ale jak powiedział kiedyś pewien mędrzec, człowiek uczy się na błędach. Nauczyłem się tej nocy, że czasem, by zwyciężyć, trzeba przegrać. Choć chciałem wygrać, jeszcze lepiej było widzieć jako zwycięzców kibiców. Dowiodłem, że jestem prawdziwym Wojownikiem i prawdziwym Królem tego sportu. Mam nadzieję, że udowodniliśmy, iż mimo mocnych ciosów, jakie otrzymujemy, zawsze można wstać i walczyć dalej o to, w co się wierzy. Chciałbym również pogratulować Królowi Cyganów zwycięstwa i podziękować mu za historyczne chwile, które będą trwały wiecznie - napisał Wilder.

Add a comment

Duża fala krytyki spadła na Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) za to, że nie podał ręki Tysonowi Fury'emu (31-0-1, 22 KO) po sobotniej walce o pas WBC wagi ciężkiej. Amerykanin rozgoryczony przegraną nie tylko nie pogratulował swojemu pogromcy, ale na słowa pochwały za dzielną postawę ze strony Brytyjczyka odparł: "nie mam do ciebie żadnego szacunku".

Menadżer "Bronze Bombera" Shelly Finkel zachowanie swojego zawodnika usprawiedliwia silnym wzburzeniem emocjonalnym. 

- Rozmawiałem z nim o tym i on naprawdę szanuje Fury'ego. Myślę, że wtedy był po prostu myślami gdzie indziej. Według mnie gdyby teraz Deontay spotkał Tysona, to gorąco by mu pogratulował - oświadczył Finkel w rozmowie z "The Sun".

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) stracił dużo zdrowia w przegranym pojedynku o pas WBC kategorii ciężkiej z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO). Trener Malik Scott zapewnia jednak, że jego podopieczny nie zamierza zawieszać rękawic na kołku. 

- Deontay dobrze ustawił swoją rodzinę finansowo i nie musi już boksować, by mieć na życie, ale końca kariery nie ma swoich planach i nawet o tym nie rozmawiamy - stwierdził Scott w wywiadzie dla IFL TV.

- Deontay wróci na ring na swoich warunkach. To zawodnik stworzony do wielkich walk i należy do innej ligi niż większość pozostałych. On potrzebuje pojedynków na najwyższym poziomie i walk wieczoru - ocenił trener "Bronze Bombera".

Deontay Wilder - według swojego menadżera Shelly Finkela - między liny mógłby powrócić w połowie przyszłego roku. Na razie Amerykanina czeka operacja złamanego w starciu z Furym palca prawej ręki.

Add a comment

Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) szybko opuścił szpital po sobotniej porażce z Tysonem Furym (31-0-1, 23 KO). Badania nie wykazały u Amerykanina poważnych urazów, a jedyną potrzebą interwencji lekarskiej był złamany palec prawej dłoni.

"Bronze Bomber" został znokautowany przez Brytyjczyka w jedenastej rundzie walki wieczoru gali organizowanej w Las Vegas. Dla Wildera była to druga kolejna porażka przed czasem.

Malik Scott, który od niedawna pełni rolę trenera pięściarza z USA zapewnia, że były czempion federacji WBC nie zamierza kończyć kariery. Sobotni występ był dla Wildera powrotem na ring po półtorarocznej przerwie.

Add a comment

Malik Scott w rozmowie z Ellie Seckbachem podsumował porażkę swojego podopiecznego Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) w trzeciej walce o pas WBC Wagi ciężkiej z Tysonem Fury (31-0-1, 22 KO).

- Zawsze mówiłem, że Fury nie jest tylko dobry, ale bardzo dobry, prawie wielki. Po tym pojedynku uważam go za wielkiego pięściarza. Szacunek! Deontay był wspaniały, ale Fury był wspanialszy. Wygrał lepszy - powiedział szkoleniowiec "Bronze Bombera".

Zapytany o stan zdrowia Wildera, który zaraz po walce udał się na kontrolę do szpitala, Scott odparł: - Czuje się dobrze. Odwiedziłem go w pokoju, widział się z lekarzami, wszystko było w porządku. Ma spuchniętą wargę, złamany palec, ale życie toczy się dalej.

Add a comment

Już dziś w nocy wspaniała gala Fury - Wilder 3 z czteroma pojedynkami w wadze ciężkiej, w tym konfrontacją Adama Kownackiego z Robertem Heleniusem. Transmisja w TVP Sport.

Add a comment

Tim Witherspoon krytycznie ocenia decyzję Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO) o zaangażowaniu na stanowisko trenera Malika Scotta. W wywiadzie dla ringpolska.pl były mistrz świata wagi ciężkiej mówi o sobotniej walce "Bronze Bombera" z Tysonem Furym i wspomina swój pojedynek z Andrzejem Gołotą, który przed laty w Polsce oglądało na żywo w telewizji 12 milionów widzów. 

Add a comment

TVP Sport pokaże na żywo sobotnią galę w Las Vegas, gdzie dojdzie do trzeciej walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Stawką pojedynku będzie należący do Brytyjczyka tytuł mistrza świata WBC wagi ciężkiej.

Fury z Wilderem po raz pierwszy zmierzyli się w grudniu 2018 roku. Po dwunastu rundach sędziowie orzekli o remisie, a rozegrany ponad rok później rewanż zakończył się wygraną przez czasem pięściarza z Wysp Brytyjskich.

Podczas tej samej imprezy dojdzie do rewanżu Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO). Polak otrzyma okazję, aby zrewanżować się za ubiegłoroczną przegraną, która była jego pierwszą na zawodowych ringach.

Add a comment