Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tyson Fury (24-0, 18 KO), choć nie jest faworytem bukmacherów, emanuje pewnością siebie przed walką z mistrzem świata wagi ciężkiej Władimirem Kliczką. Dwumetrowy Brytyjczyk przekonuje, że nie są dla niego ważne ani dokonania rywala ani fakt, że w jego narożniku stał będzie starszy z braci Kliczko - były czempion WBC - Witalij.

- Nie dbam o to, on mógłby nawet mieć dziesięciu braci. Gdyby wszyscy chcieli bić się ze mną jednocześnie, to bym z nimi walczył. Niewżne, ilu ma braci, zostanie znokautowany - stwierdził Wyspiarz w rozmowie ze Sky Sports.

- Nie obchodzą mnie jego dotychczasowe dokonania, kogo to obchodzi? To tylko facet z rękawicami na dłoniach zadający ciosy, jak też będę wyprowadzał ciosy. Jego dokonania nie mają dla mnie znaczenia- dodał Fury.

Stawką walki Władimira Kliczki z Tysonem Furym będą należące do Ukraińca pasy WBA, WBO i IBF. Pojedynek odbędzie się 24 października w Dusseldorfie.